Doradce Putina: NATO zagraża Rosji na Morzu Bałtyckim

Doradca Władimira Putina, Nikołaj Patruszew, oskarżył NATO o celową eskalację napięć w regionie bałtyckim, przedstawiając Sojusz jako zagrożenie dla bezpieczeństwa Rosji. Jego komentarze pojawiają się w kontekście ostrzeżeń NATO, że Rosja może zintensyfikować operacje hybrydowe w regionie.
Patruszew w wywiadzie dla rosyjskiego magazynu wojskowo-politycznego "National Defense" stwierdził, że siły morskie NATO dążą do "zablokowania" Rosji na Morzu Bałtyckim, ignorując jednocześnie próby dialogu dyplomatycznego ze strony Moskwy. Oskarżył także Sojusz, a w szczególności Wielką Brytanię, o wywoływanie destabilizacji w regionie.
Patruszew twierdzi również, bez przedstawienia dowodów, że NATO przeprowadza cyberataki na systemy nawigacyjne rosyjskich statków, aby wywoływać sytuacje kryzysowe na morzu, w tym wypadki i awarie infrastruktury.
W ostatnich miesiącach doszło do uszkodzeń kabli podmorskich na Morzu Bałtyckim, co spowodowało wzmocnienie obecności NATO w regionie. Chociaż statki powiązane z Rosją były zatrzymywane w związku z uszkodzeniami kabli, zachodnie agencje wywiadowcze pozostają podzielone co do tego, czy były to akty sabotażu, czy przypadkowe uszkodzenia.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X