Rosja grozi Japonii odwetem. Moskwa straszy Tokio

Rosja zagroziła Japonii podjęciem "ostrych środków" w przypadku dostarczenia Ukrainie broni lub innego sprzętu wojskowego.
Ostrzeżenie pojawiło się po tym, jak rząd w Tokio wyraził gotowość dołączenia do dowództwa NATO koordynującego pomoc wojskową dla Ukrainy.
"Chcemy ostrzec, że każdy krok Japonii w celu bezpośredniego lub pośredniego udziału w dostarczaniu Ukrainie broni i sprzętu wojskowego używanego do zabijania rosyjskich obywateli lub wspierania szkolenia ukraińskich żołnierzy, bez wątpienia uznamy za wrogi akt" - oświadczyła rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Maria Zacharowa.
Reakcja jest odpowiedzią na deklarację ministra obrony Japonii, Gena Nakataniego, który podczas spotkania z sekretarzem generalnym NATO, Markiem Rutte, wyraził gotowość Japonii do przyłączenia się do dowództwa NSATU z bazy w Wiesbaden (Niemcy).
Moskwa ostrzegła, że w przypadku podjęcia takiej decyzji, Tokio spotka się z "surowszymi środkami, które spowodują znaczne szkody dla interesów Japonii w najbardziej wrażliwych obszarach".
W kontekście przyspieszonej militaryzacji, Japonia coraz bardziej angażuje się w konflikt wokół Ukrainy - dodała Zacharowa.
Na początku tego tygodnia Kreml oskarżył Japonię o wrogie nastawienie i odrzucił ewentualne negocjacje w sprawie traktatu pokojowego, który nie został zawarty po II Wojnie Światowej. Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, oświadczył, że "nie ma obecnie żadnych kontaktów z władzami japońskimi", ponieważ Japonia "pospiesznie przyłączyła się do wszystkich nieprzyjaznych i wrogich kroków" przeciwko Rosji.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X