Quo vadis, Europo? Ubisoft przeprasza graczy za to, że zostali zmuszeni do... heteroseksualnego romansu
Część graczy wyraziła swoje oburzenie z powodu wystąpienia heteroseksualnego romansu w dodatku Dziedzictwo Pierwszego Ostrza: Spuścizna Cienia do gry Assassin’s Creed Odyssey. Francuski producent i wydawca gier Ubisoft postanowił przeprosić graczy za ten element.
Dyrektor kreatywny w Ubisoft, w październiku 2018 roku obiecał, że deweloper nie będzie nikomu dyktował, co i z kim może robić w wirtualnym miłosnym życiu. – Nigdy nie zmusimy graczy do uczestniczenia w romantycznych sytuacjach, w których mogą poczuć się niekomfortowo – mówił Jonathan Dumont.
Rozżaleni gracze zaczęli skarżyć się w sieci, że nawet jeśli będą zdecydowanie odrzucać zaloty postaci odmiennej płci, gra i tak wymusi na nich uprawianie seksu i powiadomi, że w jego wyniku przyszedł na świat potomek.
– Po tym, jak Alexios/Kassandra zdali sobie sprawę ze swojej śmiertelności oraz z ofiary, jaką Leonidas i Myrrine złożyli, żeby podtrzymać ich dziedzictwo, poczuli chęć i obowiązek przetrwania swojej linii. Naszym celem było danie graczom wyboru, czy chcą do płodzenia potomka podejść w sposób całkowicie utylitarny, czy wolą stworzyć uczuciowy związek – tłumaczył Dumont.
Quo vadis, Europo?
Assassin's Creed fans frustrated by forced heterosexual in-game relationship, Ubisoft apologiseshttps://t.co/BrZtTzE2UF
— GamesIndustry (@GIBiz) 17 stycznia 2019
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty