Putin znalazł sprzymierzeńca. Koledzy po fachu będą razem robić interesy
Arsenał militarny Władimira Putina świeci coraz większymi pustkami. Rosyjski przywódca, chcąc utrzymać swoje wojska na powierzchni, sięga po zapasy. Problem w tym, że żadne szanujące się państwo mimo nadarzającej się okazji nie chce z nim na tym polu specjalnie współpracować. Moskwa zwróciła się więc do komunistycznego Pjongjangu i szuka wsparcia w dobrej woli Kim Dzong Una. Wszyscy teraz widzą, jak bardzo się pomylili w ocenie Rosji jako mocarstwa. Imperium zła kruszy się na naszych oczach. Sprawa ta będzie dziś naszym tematem dnia. Zapraszamy.
Telewizja Republika
Komentarze