Na kanale rosyjskiej telewizji państwowej czołowy propagandzista Kremla Władimir Sołowjow otwarcie przyznał, że „Ukraina to tylko etap pośredni” i armia rosyjska nie zatrzyma się na tym kraju.
„W tyłek sobie wsadźcie sankcje. Jeśli myślicie, że zatrzymamy się na Ukrainie, to pomyślcie trzysta razy. Ukraina to tylko etap pośredni. Infrastruktura NATO ma się cofnąć do stanu sprzed 1997 r.” - mówił Sołowjow w rosyjskiej telewizji.
«И если думаете, мы остановимся на границах Украины..»
— Ходорковский Михаил (@mich261213) March 15, 2022
Дайте послушать уговорщикам Путина. И их избирателям… pic.twitter.com/MDi9uf9Vu3
Tymczasem na froncie Rosjanie odnoszą bolesne straty. Jak do tej pory straciła niemal 14 tys. żołnierzy, 430 czołgów, 1375 wozów bojowych. Ukraińcy gromią wroga!
Armia rosyjska straciła nawet 40 proc. swoich jednostek od początku inwazji na Ukrainę - oświadczył we wtorek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, cytowany przez agencję Ukrinform. Rosjanie ponoszą straty i zatrzymali się na wszystkich kierunkach - podkreślono w raporcie.
CZYTAJ: Rosjanie właśnie przyznali się do Smoleńska?! Wiadomość do Kaczyńskiego budzi grozę