Przejdź do treści
"Przestańcie liczyć!" Trump zaskarży wyniki wyborów?
Fot. PAP/EPA/Yuri Gripas / POOL

Prezydent Donald Trump nawołuje w czwartek na Twitterze do zaprzestania liczenia głosów w przeprowadzonych we wtorek wyborach prezydenckich w tym kraju. Zapowiada też zaskarżanie wyników w stanach, w których wygrał jego kontrkandydat Demokrata Joe Biden.

– Przestańcie liczyć! - napisał Trump na Twitterze w czwartek rano czasu lokalnego.

– Wyniki we wszystkich stanach, w których ostatnio ogłoszono zwycięstwo Bidena zostaną przez nas zaskarżone za oszustwa wyborcze. Jest (na to) pełno dowodów - sprawdźcie media. Wygramy! - dodał po dwóch godzinach.

Potrzebne poparcie co najmniej 270 elektorów

Agencja Associated Press jako "niezwykłe" komentuje apele urzędującego prezydenta o zaprzestanie liczenia legalnie oddanych głosów. Dodaje, że sztab Trumpa podjął w kilku stanach kroki prawne zmierzające do zaprzestania zliczania głosów, zarzucając temu procesowi brak transparentności.

Z dotychczasowych rezultatów wynika, że Biden zapewnił sobie dotąd 253 głosy elektorskie, a Trump - 213. Aby zostać kolejnym prezydentem USA, kandydat musi uzyskać poparcie co najmniej 270 elektorów.

Wynik wyborów pozostaje nierozstrzygnięty w Nevadzie (6 głosów elektorskich), Arizonie (11), Pensylwanii (20), Georgii (16), Karolinie Północnej (15) i Alasce (3).

Co z Arizoną?

Według agencji AP, powołującej się na władze stanowe, w Arizonie do przeliczenia pozostało jeszcze 450 tys. głosów, a Biden prowadzi przewagą 2,35 pkt. proc. i ok. 68 tys. głosów. Fox News, AP i "The Wall Street Journal" już uznały zwycięstwo Demokraty w Arizonie. – Sztab Trumpa wciąż liczy na to, że dalsze liczenie głosów w tym stanie przyniesie zwycięstwo urzędującemu prezydentowi - relacjonuje AP.

Jak przypomina AP, za przeprowadzanie wyborów odpowiedzialne są władze stanowe i lokalne, a komentarze Trumpa nie mają wpływu na proces podliczania głosów.

Agencja ocenia, że mimo publicznych skarg urzędującego prezydenta jak dotąd liczenie głosów w całym kraju przebiega sprawnie i nie ma dowodów na jakiekolwiek naruszenia.

PAP

Wiadomości

7 zgonów podczas strajku ratowników. Za długo czekali na pomoc

Demonstracje po niewyjaśnionej śmierci młodej matki

Porwali go w środku dnia w centrum miasta. Zażądali miliona okupu

Siła cienia. Szefową personelu Białego Domu będzie Susi Wiles

Plenković ostrzega: stworzymy precedens niebezpieczny dla świata

Druga dama USA krytykowana za lojalność wobec męża. Netflix w tle

Trump może być jak Franklin Roosevelt. Chodzi o Sąd Najwyższy

Masowe deportacje. Mogą objąć 11 milionów nielegalnych imigrantów

Biznesmen powiększył przewagę Republikanów. Po prostu to zrobił

Czarnek mocno: zaprzeczanie sobie tak jak robi Tusk, to już zakrawa o chorobę psychiczną

Watykan gratuluje Trumpowi i wierzy, że zakończy wojnę

Dziś i jutro będzie naprawdę niebezpiecznie! Widoczność tylko na 200 metrów

Kiedy zakażą sprzedaży alkoholu na stacjach paliw?

Trzaskowski chwali Trumpa i chce być jak załoga Rudego

Kukiz: Tusk to cwaniak na cztery kopyta kuty, jego życie, taktyka polega na łganiu od rana do nocy

Najnowsze

7 zgonów podczas strajku ratowników. Za długo czekali na pomoc

Plenković ostrzega: stworzymy precedens niebezpieczny dla świata

Druga dama USA krytykowana za lojalność wobec męża. Netflix w tle

Trump może być jak Franklin Roosevelt. Chodzi o Sąd Najwyższy

Masowe deportacje. Mogą objąć 11 milionów nielegalnych imigrantów

Demonstracje po niewyjaśnionej śmierci młodej matki

Porwali go w środku dnia w centrum miasta. Zażądali miliona okupu

Siła cienia. Szefową personelu Białego Domu będzie Susi Wiles