Przejdź do treści

Prywatny samolot uderzył w dom, dwie osoby nie żyją

Źródło: Katastrofa w San Fernando - x.com/screenshots

Do tragedii doszło w San Fernando w prowincji Buenos Aires w środę. Prywatny samolot Bombardier Challenger 300 rozbił się o dom podczas próby lądowania na lokalnym lotnisku.

Do wypadku samolotu, który leciał z Punta del Este w Urugwaju, doszło w godzinach południowych. W wyniku katastrofy zginęło dwóch pilotów. Mieszkańcom okolicy udało się uniknąć dramatu dzięki szybkiej ewakuacji.

Samolot, należący do rodziny Jorge Brito, znanego przedsiębiorcy, prezesa banku Macro i klubu piłkarskiego River Plate, wystartował 45 minut wcześniej z urugwajskiego Punta del Este. Z nieznanych dotąd przyczyn maszyna nie była w stanie zatrzymać się po dotknięciu pasa startowego, przebiła ogrodzenie lotniska i uderzyła w dom na skrzyżowaniu ulic José Terry i Charlín.

W wyniku zderzenia doszło do eksplozji oraz pożaru, który zniszczył zarówno samolot, jak i część budynku. Ofiarami śmiertelnymi byli pilot Martín Fernández Loza (44 lata), posiadający wieloletnie doświadczenie w lotnictwie, oraz drugi pilot, Agustín Orforte (35 lat), wyróżniający się w komercyjnym lotnictwie cywilnym.

 

 

Na miejsce zdarzenia szybko przybyli strażacy, służby medyczne, obrona cywilna oraz policja lotniskowa. Osoby przebywające w domu w chwili wypadku zdołały opuścić budynek, choć niektóre wymagały pomocy medycznej z powodu szoku i drobnych obrażeń.

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać, jak samolot porusza się z dużą prędkością przed wypadkiem, a następnie uderza w budynek, wywołując gęstą chmurę czarnego dymu widoczną z daleka. Wstępne hipotezy wskazują na możliwe usterki techniczne, takie jak problemy z systemem hamulcowym, lub trudności podczas podejścia do lądowania. Pod uwagę brane są także warunki pogodowe, które mogły mieć wpływ na przebieg zdarzenia.

Źródło: Republika/Diario Hoy/El Tiempo/Diario Huarpe

Wiadomości

Frajerzy mają płacić, a kasa popłynie dla Berlina i Paryża

Formuła 1. Tor w stolicy Hiszpanii będzie nazywać się Madring

W Inowrocławiu, dawnym mateczniku PO, radni od Tuska doznali dużej porażki

Biały Dom: spotkanie z Ukraińcami pozytywne i produktywne

Liga Mistrzów. Barcelona gra o awans

Poseł Dariusz Matecki trafił do nowego aresztu

Krytyczny raport o stanie niemieckiej armii

Tusk oszukał Polaków. Unia narzuca Polsce migrantów

"Solidarność" reaguje na wejście CBA do siedziby Regionu Gdańskiego

Poparcie dla Hołowni cały czas spada, ale marszałek nie powiedział ostatniego słowa

Słynny alpejczyk uratowany z morza przez wojsko

Volkswagenowi spadają zyski. Dobiły go pojazdy elektryczne i rywalizacja z Chinami

Zaatakował ratownika medycznego wózkiem inwalidzkim

Energa Ladies' Jazz Festival ogłosił pierwsze gwiazdy imprezy

Szef MSZ Węgier: Sikorski wśród najbardziej agresywnych i prowojennych polityków Europy

Najnowsze

Frajerzy mają płacić, a kasa popłynie dla Berlina i Paryża

Liga Mistrzów. Barcelona gra o awans

Poseł Dariusz Matecki trafił do nowego aresztu

Krytyczny raport o stanie niemieckiej armii

Tusk oszukał Polaków. Unia narzuca Polsce migrantów

Formuła 1. Tor w stolicy Hiszpanii będzie nazywać się Madring

W Inowrocławiu, dawnym mateczniku PO, radni od Tuska doznali dużej porażki

Biały Dom: spotkanie z Ukraińcami pozytywne i produktywne