Protestują przewoźnicy i rolnicy – kilkaset ciężarówek pod Bramą Brandenburską
„Firmy spedycyjne demonstrują w Berlinie sprzeciw wobec polityki rządu. Od rana pod Bramą Brandenburską i w rejonie centrum stolicy stanęło ponad 500 ciężarówek i innych pojazdów” – poinformował portal rbb24. W tym samym czasie rolnicy na traktorach protestują w dzielnicach Mitte i Westend.
Jak potwierdziła berlińska policja od rana przed Bramą Brandenburską ustawiły się setki ciężarówek i innych pojazdów (samochody osobowe, przyczepy kempingowe, pojazdy transportowe). Pojazdy dotarły do Berlina w ciągu ostatnich kilku dni w ramach zlotu.
Federalne Zrzeszenie Logistyki i Transportu zapowiedziało, że w piątek o godz. 12. przy Bramie Brandenburskiej rozpocznie się duży wiec, który potrwać ma wg informacji policji do godz. 18.
Rzeczniczka policji potwierdziła, że już przed południem w tym rejonie zgromadziło się 1,5 tys. uczestników, 620 ciężarówek i 150 traktorów. „Jednak ludzie i pojazdy nadal będą przybywać” – podkreśliło rbb24. Postulaty kierowców ciężarówek dotyczą m.in. wycofania się rządu z podwyżek opłat drogowych i stawek emisji CO2, a także lepszej infrastruktury dla kierowców zawodowych.
Policja zaleciła kierowcom unikanie rejonu, w którym odbywa się demonstracja. Jedna z ulic (Strasse des 17. Juni) pozostanie zamknięta dla ruchu do 28 stycznia, ponieważ przed Bramą Brandenburską w dalszym ciągu będą stały traktory.
Oprócz protestu spedytorów w piątek w Berlinie spodziewane są także demonstracje rolników. W piątek rano przed Bramą Brandenburską policja potwierdziła obecność 150 traktorów. Ponadto w godzinach południowych rolnicy z traktorami zapowiedzieli protest przed bramami centrum wystawowego w Berlinie-Westend, gdzie rozpoczynają się targi Zielony Tydzień.
W związku z wiecem w stolicy nastąpiły „większe utrudnienia w ruchu” – podała policja, potwierdzając, że zakłócenia występują na drogach Brandenburgii od czwartku rano, kiedy rolnicy i firmy transportowe zablokowały kilka dróg dojazdowych do autostrady A15. Według policji z wyjątkiem drogi dojazdowej do Bademeusel zablokowane były wszystkie drogi dojazdowe pomiędzy polską granicą a okolicami Spreewaldu.