Projektant pierwszego od czasu "Poloneza" polskiego samochodu mówi, że kierował się "polską potrzebą koncepcji nowoczesnej i praktycznej". Uznany projektant z Turynu, który stworzył m.in. Alfę GT i Fiata Pandę, widzi szanse na powodzenie. Izery mają być produkowane w trzech wersjach: hatchback, SUV i kombi.
"Źródłem inspiracji dla języka projektu Izery była przyroda"
- Staraliśmy się skupić na wszelkich składnikach natury i krajobrazu Gór Izerskich, takich jak widoki rzek i majestatycznych szczytów. Stąd właśnie wziął się charakter tego samochodu, który widać choćby w lampach; przednich i tylnych, za dnia i w nocy. Stworzyliśmy w ten sposób cały język tego projektu, charakteryzujący markę. Stylizowany górski szczyt stał się podstawą dla symbolu marki, umieszczonego z przodu i z tyłu, dobitnego i rozpoznawalnego wszędzie, gdzie tylko pojawi się ten samochód. To język projektu, który będzie przewodnikiem dla wszystkich kolejnych modeli marki - powiedział Roberto Piatti.
Fakt, że polski samochód elektryczny będzie produkowany na Śląsku, nie jest przypadkiem. To naturalna konsekwencja transformacji regionu. #Izera stanie się dźwignią rozwoju dla całego sektora. Wygra na tym nie tylko Jaworzno, nie tylko Śląsk, ale cała gospodarka. pic.twitter.com/9Yx7Boe02h
— Michał Kurtyka (@KurtykaMichal) December 15, 2020
Polska koncepcja nowego samochodu
- Chcieliśmy podjąć się interpretacji polskiej potrzeby stworzenia nowoczesnej i praktycznej koncepcji, wskazującej na przestronność i funkcjonalność, a dopełnionej szlachetnymi szczegółami. Nowy samochód powinien wyglądać dobrze i podobać się każdemu, również na rynku globalnym. Mam przekonanie, że dobrze zaprojektowany produkt powinien przemówić nie tylko do klientów w swoim kraju, ale też do różnych, w wielu częściach świata. Dlatego naszym celem były nie tyle gusty lokalne, co orientacja na potrzeby światowe, bo dziś dobry projekt, to projekt dobry na całym świecie - stwierdził Piatti.
Wielkość i unikalny kształt
- Kluczową cechą tego projektu jest wrażenie wielkości. To wrażenie jest wyjątkowe i powoduje, że auto wydaje się należeć do wyższego segmentu. Jestem bardzo zadowolony z proporcji i kształtu SUV-a i hatchbacka. Wyglądają jakby należały do wyższej klasy. Przejrzyste, ale złożone powierzchnie komunikują cechy produktu premium, a akcenty związane z górami natychmiast przywołują na myśl język marki, nacechowany poezją. Wyjątkowość tego produktu w moim przekonaniu wiąże się z tym, że elektryczna, zrównoważona motoryzacja ma szansę działać tylko przy przemyślanej i szerszej skali przedsięwzięcia, z wykorzystaniem synergii planowania rządowego, insfrastruktury producenta i dystrybucji energii. Dlatego właśnie zafascynował mnie polski pomysł stworzenia przedsięwzięcia o nazwie ElectroMobility Poland. Dzięki takiemu dopasowaniu i dobrej organizacji ten zamysł powinien przerodzić się w rzeczywistość. Bez tych wszystkich aktorów grających jednocześnie, trudno jest stworzyć zrównoważoną motoryzację i elektryczny samochód praktyczny w codziennym użyciu - dodał projektant.
Na budowie #S2POW pojawił się prototypowy polski samochód elektryczny izera w wersji hatchback. Zamknięty odcinek S2 POW posłużył za plan filmowy dla materiału, jaki niedługo pokaże się na jednym z internetowych portali informacyjnych poświęconych motoryzacji.#elektromobilność pic.twitter.com/LFjaALQ8te
— Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (@GDDKiA) November 18, 2020