Prezydent Niemiec Joachim Gauck oświadczył w poniedziałek, że nie będzie się reelekcję na najwyższy urząd w państwie. 76-letni prezydent uzasadnił swoją decyzję zaawansowanym wiekiem. Gauck poinformował o tym w pałacu Bellevue w Berlinie. – Jestem bardzo wdzięczny, że dobrze się czuję, lecz nie mogę na następne pięć lat wychodzić z założenia, że zachowam mój wigor. Tego nie mogę zagwarantować – powiedział.
Szefowa CDU, Angela Merkel będzie miała teraz spory problem. Nie wiadomo, czy uda jej się przeforsować kandydata z własnych szeregów partyjnych. Wśród faworytów wymieniany jest obecny przewodniczący Bundestagu Norbert Lammert (CDU) czy minister obrony Ursula von der Leyen (CDU).
Z kolei z ramienia SPD za najpoważniejszego kandydata uchodzi minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier. W mediach pojawia się także nazwisko socjaldemokraty Martina Schulza, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego.
W Niemczech wybiera Zgromadzenie Federalne, które składa się po połowie z członków Bundestagu i przedstawicieli parlamentów regionalnych. Największy blok w tym liczącym ok. 1260 członków gremium elektorskim stanowią przedstawiciele chadecji, ale większość ta nie wystarczy do wyboru nowego prezydenta.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
85 lat temu niemieccy najeźdźcy wysiedlili mieszkańców Kościerzyny. Na Kaszubach pamięta się o tym do dziś