Mężczyzna pozwał firmę, w której pracował o zwolnienie bez merytorycznych powodów w ramach "promowania różnorodności". W sądzie wywalczył 10 mln dolarów. Natomiast firma ma się odwołać.
David Duvall w 2018 roku stracił stanowisko wiceprezesa ds. marketingu i komunikacji w Novant Health, Inc. Natomiast rok później podał firmę do sądu.
- Duvall argumentował w pozwie, że został zwolniony bez podania przyczyny 'w ramach celowej kampanii promowania w firmie różnorodności w szeregach kierowniczych'. Jak przekonywał, stało się to z powodu jego płci i rasy - poinformowała NBC News.
Novant Health zaprzeczyła zarzutom
W aktach sądowych firma uzasadniała, że mężczyznę zwolniono za niedostateczną wydajność i delegowanie kluczowych obowiązków na podwładnych.
- Jesteśmy niezmiernie rozczarowani wyrokiem, ponieważ uważamy, że nie jest on poparty dowodami przedstawionymi w procesie, w tym naszym uzasadnieniem rozwiązania umowy z panem Duvallem. Wykorzystamy wszystkie opcje prawne, w tym apelację – zapowiadał rzecznik firmy z Karoliny Północnej.
Jego stanowisko zajęły dwie kobiety
Mężczyznę zastąpiły dwie kobiety, czarnoskóra oraz biała. Uznał to za dyskryminację z naruszeniem ustawy o prawach obywatelskich.
Adwokat mężczyzny, Luke Largess, oświadczył w rozmowie z NBC News, że były pracownik został zwolniony na kilka dni przed tym, kiedy miałby prawo do większej odprawy.
- Przesłaniem nie jest porzucenie różnorodności i integracji, ale robienie tego zgodnie z prawem – twierdził prawnik.
Proces z udziałem federalnej ławy przysięgłych odbywał się w październiku. Werdykt został wydany we wtorek, powołuje się NBC na dokumentacją sądową. Jak precyzuje, ława przysięgłych oceniła, że rasa i płeć Duvalla były czynnikami motywującymi wypowiedzenie jemu pracy.