Rozdzierająca tragedia w Indiach. Spłonęły noworodki

Co najmniej 10 nowonarodzonych dzieci zginęło w pożarze oddziału położniczego szpitala w indyjskim stanie Uttar Pradesh - poinformowały w sobotę lokalne władze.
Pożar wybuchł ok. godz. 22.30 czasu lokalnego (18 czasu polskiego) w piątek w klinice uniwersyteckiej Maharani Lakshmibai w mieście Jhansi.
"Dziesięcioro dzieci niestety zmarło" - poinformował dziennikarzy Brajesh Pathak, wysokiej rangi przedstawiciel władz stanowych. Według dziennika "Indian Times Now" szesnaście noworodków jest w stanie krytycznym.
W momencie wybuchu pożaru na oddziale intensywnej terapii znajdowało się 54 noworodków.
Premier Indii Narendra Modi określił pożar i jego ofiary jako "rozdzierającą serce tragedię" i złożył kondolencje rodzinom.
Pożary w Indiach są częstym zjawiskiem a ich powody to m. in. błędy konstrukcyjne budynków, przeludnienie i nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa.
Źródło: PAP
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości
Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze

Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech

Kard. Bergoglio po śmierci Jana Pawła II: był spójny, nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności

Żarty się skończyły? OKO.press teatralnie zamyka portal na jeden dzień

Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023

Wipler o wpisie Tuska o "cyberataku": została zhakowana skrzynka ważnego działacza PO, będzie afera

Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie

Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"