Rozszerzył się pożar w irańskim porcie. Groźba śmiertelnych zanieczyszczeń!
Pożar w porcie Szahid Radża'i w irańskim mieście Bandar-e Abbas, który wybuchł w sobotę, rozszerzył się - poinformowały lokalne media. Według ministerstwa spraw wewnętrznych liczba ofiar śmiertelnych eksplozji wzrosła do co najmniej 14, rannych zostało ponad 750 osób.
Państwowa telewizja przekazała w sobotę wieczorem, że po dziesięciu godzinach "intensywność pożaru wzrosła i pojawiło się zagrożenie, że ogień rozprzestrzeni się na inne obszary i inne kontenery".
Szef służb ratowniczych poinformował, że szkoły i biura znajdujące się w pobliżu portu będą w niedzielę nieczynne - przekazała agencja AFP, powołując się na szefa służb ratowniczych.
Ministerstwo zdrowia Iranu ogłosiło w mieście stan zagrożenia zdrowia publicznego - przekazał portal Iran International. Resort ostrzegł przed rozprzestrzenianiem się niebezpiecznych zanieczyszczeń, w tym "amoniaku, dwutlenku siarki i dwutlenku azotu". Wezwano mieszkańców do pozostania w domach, unikania aktywności na świeżym powietrzu i zamykania okien. Osobom szczególnie narażonym, w tym chorym, dzieciom, kobietom w ciąży i osobom starszym, zalecono noszenie masek. Władze zalecają również częste mycie twarzy i stosowanie odzieży ochronnej.
Nie podano, co było przyczyną eksplozji w porcie leżącym nad cieśniną Ormuz ok. 1050 kilometrów na południowy wschód od stolicy Iranu. Mieszkańcy twierdzą, że eksplozja była tak silna, iż wyleciały okna z budynków położonych o kilka kilometrów od portu
Brytyjska firma Ambrey, zarządzająca ryzykiem transportu morskiego przekazała agencji AP, że w marcu port przyjął przesyłkę "paliwa rakietowego z nadchloranem sodu". Transport pochodził z Chin. Paliwo miało zostać wykorzystane do uzupełnienia zapasów rakiet Iranu, uszczuplonego w wyniku bezpośrednich ataków na Izrael w ubiegłym roku.
Do pożaru doszło najprawdopodobniej w wyniku niewłaściwego obchodzenia się z przesyłką paliwa stałego - oceniła Ambrey.
Jak podkreśliła agencja AP, nie jest jasne, dlaczego Iran nie zdecydowałby się na przewiezienie z portu chemikaliów, szczególnie po wybuchu saletry amonowej, do którego doszło w porcie w Bejrucie w 2020 r.
Źródło: Republika/PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
Najnowsze
Czarnek ostro o rządzie Tuska: "To jest zdrada"
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski rozstali się. „Nasze światy nie schodzą się w jeden”
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry