Nowogórska w Radiu Republika: zrzeczenie reparacji nieskuteczne

Poseł Urszula Nowogórska, będąc gościem Radia Republika, odniosła się do incydentu naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony, potwierdzając, że to właśnie ten fakt był przyczyną późniejszych zdarzeń.
Są do tego stosowne instytucje i pan premier. Natomiast pan bosacki minister prawdę powiedział, że to wszystko, co się zdarzyło, było następstwem naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony i to jest prawda.
Wielogórska wyraziła głęboką wiarę w profesjonalizm i rzetelność polskich wojsk oraz służb, apelując o niewzruszanie ich zaufaniem publicznym. Zauważyła, że podważanie ich wiarygodności może negatywnie wpływać na bezpieczeństwo państwa.
Wie pan, ja bardzo wierzę w specjalizację polskich wojsk i polskich służb i to, że swoją pracę wykonują rzetelnie i merytorycznie i powiem szczerze, podważanie ich wiarygodności nie wydaje się rzeczą, która wpływa na bezpieczeństwo państwa.
W kontekście historycznych roszczeń wobec Niemiec, poseł PSL stanowczo podważyła ważność dokumentu z 1953 roku, na który powołują się politycy niechętni reparacjom. Argumentowała, że dokument ten, podpisany przez rząd Bieruta w czasach komunistycznych, jest nieważny, a co więcej, zbrodnie wojenne nie ulegają przedawnieniu.
Byliśmy pod rządem komunistycznym. W 1953 roku, na co powołują się dzisiaj politycy, którzy nie chcą reparacji, podpisano dokument, ale to był rząd Bieruta. Tego dokumentu w ogóle nie ma.
Zbrodnie wojenne nie przedawniają się. Niezależnie czy w 1953 roku ktoś podjął jakiś dokument mówiący o tym, że się zrzekamy.
Urszula Nowogórska podkreśliła, że jej analiza historycznych przekazów i dokumentów wskazuje na nieskuteczność ówczesnej rezygnacji, gdyż dotyczyła ona jedynie jednej części Niemiec, NRD.
Ja wiem z różnych przekazów historycznych, również z analizy wielu dokumentów, bo też kiedyś się tym interesowałam, że ta rezygnacja była nieskuteczna. Nieskuteczna, bo została podjęta w stosunku do jednej części Niemiec. Zdaje się chyba do NRD. Natomiast do tej drugiej części Niemiec tak naprawdę tego wystąpienia nie było. Czyli tak naprawdę zrzeczenie jest nieskuteczne, bo nie dotyczyło całej przestrzeni Niemiec. W związku z tym to zrzeczenie się nie było skutecznym zrzeczeniem.
Nowogórska zaznaczyła, że Polska powinna aktywnie zabiegać o rekompensaty tam, gdzie jest to możliwe.
Równocześnie z dążeniami do uzyskania rekompensat, poseł Nowogórska zaapelowała o niezapominanie o utrzymywaniu dobrych relacji z sojusznikami i sąsiadami. Podkreśliła, że sytuacja naruszenia polskiego nieba pokazała gotowość Niemiec i innych państw do udzielenia realnego wsparcia.
I rzeczywiście tam, Szanowni Państwo, gdzie powinniśmy, gdzie mamy możliwość uzyskania jakichś rekompensat, to oczywiście powinniśmy o to zabiegać, ale nie zapominając równocześnie, tak jak powiedziałam przed chwilą, i Państwo to też potwierdzili, że nie możemy niszczyć tych relacji, które już są, bo nawet sytuacja naruszenia tego polskiego nieba pokazała, że nasi sojusznicy i sąsiedzi, również Niemcy, zadeklarowali pomoc i przekazali realne wsparcie. W związku z czym nie możemy się odcinać wszystkich wokoło. Tym bardziej, że oczywiście prawdą jest, że zbrodnie wojenne należy potępiać, należy wyjaśniać i należy ich na przyszłość unikać.
Na koniec, poseł Urszula Nowoogórska ostrzegła przed siłami, które nie życzą Polsce dobrze i dążą do siania chaosu poprzez dezinformację.
Pamiętajcie Szanowni Państwo, że jest wiele sił na tym świecie, które nie życzą dobrze Polsce. Każde jedno zamieszanie, każda jedna sensacja, każdy jeden fake news, który jest powielany w internecie, służy temu, żeby zasiać chaos, destrukcję i strach w naszym państwie."
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X