W środę rano grupa imigrantów zaatakowała samochód przy zjeździe w kierunku Eurotunelu. Napastnicy wznieśli na ulicy barykadę i w grupie kilkunastu osób próbowali sforsować drzwi polskiego samochodu. Szybka reakcja kierowcy, który zablokował auto, wywołała u nich atak furii.
Jak relacjonował właściciel firmy przewozowej, grupa kilkunastu osób ustawiła na drodze barykadę, by wymusić zatrzymanie samochodu. Gdy ciężarówka stanęła, napastnicy zaczęli szturmować samochód, jednak kierowcy udało się zablokować drzwi. W odwecie migranci obrzucili auto kamieniami.
Wiceminister zapowiada interwencję
Podczas poniedziałkowego briefingu prasowego wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit zapowiedział interwencję w sprawie polskich przewoźników, którzy atakowani są przez koczujących we francuskim Calais migrantów.
Jerzy Szmit przekazał, że w najbliższym czasie do ministrów transportu Francji i Wielkiej Brytanii zostanie wystosowany wniosek o pilne podjęcie działań na rzecz ochrony polskich przewoźników. Planowane jest także spotkanie ministra Andrzeja Adamczyka z ambasadorem Republiki Francuskiej w Polsce. Swoje działania w tej sprawie prowadzi także MSZ.
Powstanie mur, chroniący kierowców
Brytyjski minister ds. imigracji Robert Goodwill zapowiedział na początku września stworzenie żelbetonowego muru, który ma chronić kierowców ciężarówek przed atakami imigrantów. konstrukcja będzie miała ponad kilometr długości i cztery metry wysokości. Inwestycja pochłonie ponad milion euro. – Ludzie wciąż się tam przedostają – przyznał brytyjski minister. – Wcześniej budowaliśmy płoty, teraz zbudujemy mur – dodał. Betonowa bariera powstanie wzdłuż głównej drogi prowadzącej do portu. Prace mają rozpocząć się jeszcze w tym miesiącu.