Polacy odrestaurowali symbol wileńskiej Rossy. Czarny Anioł uratowany

Najpiękniejszy i najcenniejszy pomnik wileńskiej Rossy, przedstawiany często jako wizytówka najstarszej nekropolii miasta, tzw. Czarny Anioł został uratowany dzięki polskim fachowcom i polskim pieniądzom.
W piątek przy odnowionym i zabezpieczonym pomniku odbyła się uroczystość odsłonięcia go po zakończeniu prac restauratorskich.
– Dziękuję wam wszystkim – powiedziała Alicja Klimaszewska, prezes Społecznego Komitetu Opieki nad Stara Rossą, które od lat starało się o restaurację i konserwację tego pomnika. Za wykonaną prace dziękował też ambasador Polski w Wilnie Jarosław Czubiński: – Wkładacie wielkie serca, żeby te nagrobki żyły, żebyśmy mogli tu przychodzić i napawać się pięknem wspólnej przeszłości.
Prace restauratorskie i konserwatorskie pomnika z brązu i labradorytu autorstwa słynnego warszawskiego artysty rzeźbiarza Leopolda Wasikowskiego (1865-1929) wykonał zespół polskich fachowców. Prace wartości 130 tys. złotych sfinansowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego Polski.
Czarny Anioł na grobie 24-letniej dziewczyny, Izy Salmonowiczówny, która zmarła na serce w 1901 roku, znajduje się za centralną kaplicą cmentarza. 3,5-metrowa smukła figura anioła z brązu lekko unosząca się nad 2-metrowym cokołem, z którym jest połączona tylko fałdą szaty, została umieszczona na skarpie, co potęguje efekt artystyczny, ale stwarza dodatkowe zagrożenie.
– W naszej ocenie jest to absolutnie unikalny pomnik – powiedział Janusz Mróz, konserwator metalu. Leopold Wasikowski był jednym z najbardziej znanych warszawskich rzeźbiarzy, niestety zostały po nim tylko monumenty cmentarne na Łyczakowie we Lwowie, tu na Rossie i kilka nagrobków na Powązkach w Warszawie”.
W końcu 1992 roku Czarny Anioł został wpisany do litewskiego państwowego rejestru zabytków chronionych. Niestety, ponad 100-letni pomnik niszczał. – Wyglądało to już dramatycznie, bo jedna z płyt, na której jest ustawiony pomnik była pęknięta – mówi konserwator Mróz.
W czasie prac został m.in. ustabilizowany fundament pomnika, a poprzez wstrzyknięcie specjalnych preparatów struktura pomnika została zabezpieczona przed procesami korozyjnymi.
Pomnik Izy Salmonowiczówny jest ósmym pomnikiem odrestaurowanym w tym roku na cmentarzu na Rossie staraniem Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą za pieniądze pozyskane głównie w Polsce. W sumie, w ciągu 25 lat działalności Komitetu odrestaurowano około 60 pomników na tym wileńskim cmentarzu.
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości

Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze

Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie

Żarty się skończyły? OKO.press teatralnie zamyka portal na jeden dzień

Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023

Nawrocki w Suchej Beskidzkiej: nie możemy pozwolić odebrać sobie św. papieża Polaka, krzyża i Polski

Podpisz petycję! Zablokujmy bluźnierczy festiwal antychrześcijańskiej nienawiści

Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"

Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech

Kard. Bergoglio po śmierci Jana Pawła II: był spójny, nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności