Po wybuchu, zawaliła się część bloku mieszkalnego w Rosji. Są ofiary

Wczoraj, w rosyjskim Iłżewsku, po potężnym wybuchu gazu, zawalił się cały pion ośmiopiętrowego bloku. Ekipa ratownicza, znalazła dziś ciało szóstej ofiary- poinformowało ministerstwo obrony cywilnej sytuacji nadzwyczajnych i likwidacji skutków klęsk żywiołowych.
Doszczętnemu zniszczeniu uległy mieszkania w całym narożnym pionie bloku. Po katastrofie, prokuratura wszczęła postępowanie karne z artykułu o wykonaniu prac budowlanych, niezgodnym z wymogami bezpieczeństwa. Trzech rannych udało się wydostać spod gruzów. Kilka innych czeka jeszcze na ratunek. Prace ratownicze wciąż trwają. Wśród zabitych jest dwoje dzieci. W nocy z do Iżewska przybył liczący 100 osób oddział poszukiwawczo-ratowniczy z Krasnojarska. Oddział może pracować bez przerwy aż 10 dni i posiada wyposażenie umożliwiające poszukiwania pod zwałami gruzu i na pogorzeliskach. W skład ekipy wchodzą specjalnie wyszkolone psy. Obecnie zaangażowanych w poszukiwania i odgruzowanie jest ok. tysiąc osób.
Video of theexplosion causing a residential high rise building to partially collapse in #Izhevsk, #Russia: pic.twitter.com/UCIpQDMPpj
— Alex Kokcharov (@AlexKokcharov) 9 listopada 2017
Na parterze budynku znajdował się klub dziecięcy, na szczęście potwierdzono, że nie ma zabitych i rannych wśród uczęszczających do niego dzieci.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną zawalenia się części budynku, w której mieszkało ok. 100 osób, był wybuch gazu.
W mieście ogłoszono stan wyjątkowy. Budynek objęto ewakuacją. Trwa śledztwo wyjaśniające sprawę
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Iran nie zamierza zatrzymać programu nuklearnego. Prezydent Pezeszkijan ostrzega przed dalszymi atakami

Sandra Kubicka szczerze o kryzysie w małżeństwie z Baronem: "Prawie się rozwiedliśmy!"

Ryanair nie będzie monopolistą w Modlinie. Przylatuje arabski przewoźnik
