Przejdź do treści
22:11 Ukraina proponuje Rosji zawieszenie ataków przy pomocy dronów i rakiet dalekiego zasięgu na infrastrukturę cywilną przez co najmniej 30 dni, z możliwością przedłużenia tego okresu - przekazał w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
Debata Republiki Kolejna debata kandydatów na Prezydenta RP, której organizatorem będzie Telewizji Republika już 9 maja – proszę śledzić naszą antenę, portal i media społecznościowe
Spotkanie 29 kwietnia o godz. 18:00 odbędzie się spotkanie z publicystą TV Republika - Jakubem Maciejewskim. Miejsce: Wojewódzka Biblioteka Publiczna, ul. Ściegiennego 13, Kielce
Republika Uwaga, lokalne muxy nie nadają od 1 kwietnia Republiki. Chcąc oglądać naszą stację trzeba przejść na Mux 8
Republika Solidarni z Republiką! Każda wpłata od Państwa jest dla nas ogromnym wyrazem wsparcia. Wpłaty można dokonać, wykonując przelew: Fundacja Niezależne Media, nr konta: 78 1240 1053 1111 0010 7283 0412, dopisek: Darowizna na wolne media
Radio Republika Zachęcamy do słuchania naszego internetowego Radio Republika na stronie radiotvrepublika.pl
NBP NBP informuje: Narodowy Bank Polski działając niezależnie od nacisków politycznych, zapewnia stabilność cen i wspiera zrównoważony rozwój gospodarki. Niezależność banku centralnego to fundament silnej gospodarki. NBP działa na rzecz dobrobytu Polaków

Płaton Lebiediew po ponad 10 latach wyszedł z łagru

Źródło: FLICKR/MIKECOGH/CC BY-SA 2.0

Płaton Lebiediew, skazany razem z byłym szefem Jukosu Michaiłem Chodorkowskim jego dawny partner w interesach, wyszedł na wolność po ponad 10 latach w kolonii karnej – powiadomili przedstawiciele rosyjskich służb więziennych.

– Lebiediew opuścił kolonię karną w obwodzie archangielskim około godz. 22.20 (godz. 19.20 czasu polskiego) – powiedział rzecznik służb więziennych, cytowany przez agencję RIA-Nowosti.

Agencja ITAR-TASS podała informację o wyjściu Lebiediewa z kolonii karnej w Wielsku, powołując się na Federalną Służbę Więzienną (FSIN). Korespondent agencji relacjonował, że Lebiediew znajdował się w samochodzie, który w asyście drugiego auta odjechał drogą w kierunku Moskwy.

Nie podano informacji, dokąd udał się Lebiediew po zwolnieniu, w tym na temat jego ewentualnego wyjazdu za granicę.

Adwokat Lebiediewa informował w piątek, że jego klient może wyjść na wolność w przyszłym tygodniu. W czwartek Prezydium Sądu Najwyższego skróciło Lebiediewowi wyrok do 10 lat, 6 miesięcy i 22 dni, tj. czasu, który ten spędził w łagrze. Okres ten upłynął w czwartek.

57-letni Lebiediew, były członek zarządu Jukosu i były prezes banku Menatep, od środy przebywał w pokojach gościnnych łagru w Wielsku - korzystał z regulaminowego widzenia z rodziną. W odwiedziny do niego przyjechała żona z dwojgiem dzieci i brat bliźniak.

Chodorkowski, były prezes koncernu naftowego Jukos, również skazany na 10 lat i 10 miesięcy kolonii karnej - jest już na wolności od 20 grudnia ubiegłego roku po ułaskawieniu przez prezydenta Władimira Putina.

Biznesmeni byli sądzeni w dwóch procesach - w 2005 i 2010 roku. W pierwszym sąd skazał ich na 8 lat kolonii karnej za niepłacenie podatków, przywłaszczenie powierzonego mienia i fałszowanie dokumentów. W drugim podwyższył im kary do 13 lat łagru, uznając ich za winnych przywłaszczenia ropy naftowej i wyprania uzyskanych w ten sposób pieniędzy.

W grudniu 2012 roku Prezydium Moskiewskiego Sądu Miejskiego skróciło im kary o dwa lata, a w sierpniu 2013 roku Sąd Najwyższy złagodził im wyroki jeszcze o dwa miesiące, tj. do 10 lat i 10 miesięcy.

Obaj przedsiębiorcy konsekwentnie odpierali wszystkie wysunięte wobec nich zarzuty, uważając je za sfabrykowane i politycznie umotywowane. Obaj odwoływali się też od wyroków, jednak ich apelacje były odrzucane. Obaj ubiegali się także o przedterminowe zwolnienie, argumentując, że odsiedzieli już więcej niż połowę wyroku. Również te wnioski zostały odrzucone.

W lipcu zeszłego roku Trybunał w Strasburgu orzekł, że pierwszy proces Chodorkowskiego i Lebiediewa, choć nie był motywowany politycznie, był jednak niesprawiedliwy. Trybunał wskazał na szereg uchybień, w tym przy gromadzeniu i studiowaniu przez sąd dowodów rzeczowych i zeznań świadków, a także na naruszenie prywatności podsądnych i złamanie prawa gwarantującego ochronę ich własności.

Uwaga o złamaniu prawa gwarantującego ochronę własności dotyczyła nakazania obu skazanym zwrócenia skarbowi państwa około 17 mld rubli (ok. 500 mln USD) podatków niezapłaconych przez Jukos. Prezydium Sądu Najwyższego w czwartek nie uchyliło tego orzeczenia sądu niższej instancji.

Chodorkowski, który po odzyskaniu wolności wyjechał do Niemiec, uzależniał swój ewentualny powrót do Rosji od wycofania tego roszczenia. Na razie nie wiadomo, czy Lebiediew także zdecyduje się na opuszczenie Federacji Rosyjskiej.

pap

Wiadomości

Samolot z Polski zmuszony do lądowania w Niemczech

Niebezpieczny trend na TikToku. Francja alarmuje KE

Ma nadzieję, że Rosja i Ukraina dojdą do porozumienia w tym tygodniu

Atak dzikich zwierząt w stolicy Kenii. Dwie ofiary

Nie żyje Jadwiga Czarnołęska-Gosiewska

Nie śpieszymy się ze składaniem deklaracji podatkowych

Kazachstan przygotowuje się do agresji ze strony Rosji

Nadeszły ciężkie czasy dla palaczy. A to dopiero początek

„Ściśle Jawne”: PRL-owskie powiązania wiceprezesa Orlenu. W tle działania służb

ZUS przypomina o terminie złożenia wniosków o 800 plus

Szczecin: Ktoś strzelał w kierunku okien, bo na balkonie wisi baner Karola Nawrockiego

Kowalski: Będziemy bezwzględnie rozliczać Tuska, Bodnara i Giertycha

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. O godz. 21:30 zapraszamy na wydanie specjalne do Telewizji Republika

1000 lat od koronacji Bolesława Chrobrego – konferencja w Trybunale Konstytucyjnym

Kolejne prowokacje Rosjan nad Morzem Bałtyckim

Najnowsze

Samolot z Polski zmuszony do lądowania w Niemczech

Nie żyje Jadwiga Czarnołęska-Gosiewska

Nie śpieszymy się ze składaniem deklaracji podatkowych

Kazachstan przygotowuje się do agresji ze strony Rosji

Nadeszły ciężkie czasy dla palaczy. A to dopiero początek

Niebezpieczny trend na TikToku. Francja alarmuje KE

Ma nadzieję, że Rosja i Ukraina dojdą do porozumienia w tym tygodniu

Atak dzikich zwierząt w stolicy Kenii. Dwie ofiary