Media zwróciły uwagę, że przy powitaniu, która odbyło się w Pałacu Apostolskim, Donald Trump był uśmiechnięty, a Ojciec Święty zachowywał poważny wyraz twarzy. Jednak – w opinii mediów – "po pierwszych chwilach lody zostały przełamane". Zgodnie z informacjami, audiencja przebiegła w serdecznym klimacie.

Prywatna audiencja rozpoczęła się tuż po godzinie 8:30. Następnie odbyła się publiczna część audiencji z udziałem 12 osób z delegacji towarzyszącej prezydentowi USA. Donaldowi Trumpowi towarzyszyli m.in. żona Melania, córka Ivanka z mężem Jaredem Kushnerem, a także sekretarz stanu USA Rex Tillerson.

Na koniec Franciszek krótko porozmawiał z Melanią Trump. Media zwracają uwagę, że rozmowa była serdeczna. Pierwsza dama poprosiła Ojca Świętego o pobłogosławienie trzymanego przez nią różańca.

Papież podarował Donaldowi Trumpowi egzemplarze swojej ekologicznej encykliki "Laudato si'" oraz dwie adhortacje: "Evangelii gaudium" i "Amoris laetitia", oraz tekst swego orędzia na Światowy Dzień Pokoju. Podarował także Trumpowi małą płaskorzeźbę przedstawiającą drzewko oliwne, symbol pokoju.