– Rzeczywiście nad Wisłą bezpieczniej. Dzięki temu, że dziś podpisujemy umowę, która dostarcza do Polski nowoczesny systemy, który sprawdził się w wielu państwach. Dołączamy do grona państw, które mają broń zapewniającą bezpieczeństwo. To kontrakt dzięki któremu do Polski trafią nowoczesne technologie. Polskie firmy będą produkowały elementy wyrzutni, pojazdy i systemy łączności – powiedział tuż przed podpisaniem umowy minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
– Nowy system zarządzania polem walki równolegle trafi do armii USA i do Wojska Polskiego. System obrony „Narew” będzie kompatybilny z systemem „Wisła”. Zapewni to naszej ojczyźnie bezpieczeństwo. Ten system został kupiony dla Wojska Polskiego ze względu na to, że w Polsce stacjonują żołnierze NATO. Wreszcie cena – zapłacimy za system Patriot 4 miliardy 750 mln dolarów. To dobra cena. Niezwłocznie przystąpimy do drugiej fazy negocjacji. Dziękuję zespołowi negocjacyjnemu – dodał minister Błaszczak.
Przemawiał również prezydent Andrzej Duda, który dziękował Antoniemu Macierewiczowi. – To moment historyczny. Pan minister obrony narodowej wprowadził polską armię w zupełnie nowy świat. Świat supernowoczesnej technologii, nowoczesnych środków obronnych. Rozpoczynamy wyposażanie Polski w najnowocześniejszy system obrony przeciwlotniczej. To system sprawdzony. Jeżeli system przechwytuje 80 – 90 proc. możliwego uderzenia to trzeba powiedzieć – jest on niebywale skuteczny. Taki systemem jest system „Patriot”. To prawda to drogi system, ale jest powiedzenie – to co jest tanie jest drogie. A co drogie to długo funkcjonuje. Ten system ma stanowić podstawę obronną na dziesięciolecia. To nowy rozdział w historii Polski. To ogromny skok, krok naprzód dla całego polskiego wojska. Jeżeli mówimy o modernizacji polskiej armii to mówimy, że będziemy ją uzbrajać w tego typu sprzęt. Cieszę się z tego kroku. Wszyscy wiemy, że bezpieczeństwo nie ma ceny. Mówiłem prezydentowi Trumpowi, że bardzo chcemy kupić ten system, żeby był fundamentem naszej obrony, ale potrzebujemy dobrej ceny. Tę cenę udało się wynegocjować. Dziękuję za to panu ministrowi, dziękuję także poprzedniemu ministrowi obrony narodowej Antoniemu Macierewiczowi – powiedział prezydent Duda.
"Poprzez ten zakup podkreślamy naszą wspólnotę wartości"
Z umowy zadowolenie wyrażają również Amerykanie. –System jest kompatybilny w ramach NATO. Ta historyczna chwila to efekt spotkania prezydenta Trumpa i prezydenta Dudy w Warszawie. To efekt ciężkiej pracy ludzi po obu stronach Atlantyku. Polska będzie naszym pierwszym partnerem zagranicznym, który będzie korzystał z najnowocześniejszego systemu dowodzenia w tym samym czasie co armia amerykańska. Polski przemysł obronny skorzysta z transferu technologii. Skorzystamy wszyscy, polscy obywatele, polscy i amerykańscy żołnierze w całej Polsce. Jesteśmy razem, jesteśmy sojusznikami na zawsze. W kwietniu przechodzimy do rozmów w fazie II – ocenił Paul W. Jones ambasador USA w Polsce.
Barwnego porównania użył premier Morawiecki. – Pamiętamy plakat z czasów Solidarności, kiedy Gary Cooper szedł nieuzbrojony obalać komunizm. Dzisiaj możemy powiedzieć, że ten szeryf dostaje colta do obrony wolności i solidarności. Znakiem rządów PiS-u jest bezpieczeństwo. Po pierwsze – finansowe, które zapewniliśmy dzięki 500 + i uszczelnieniu systemu podatkowego. Po drugie – bezpieczeństwo wewnętrzne, co pan minister Błaszczak zapewnił przywracając posterunki. Wreszcie znakiem rozpoznawczym jest bezpieczeństwo zewnętrzne. Dbamy o to razem z naszymi sojusznikami, m.in. przez taki zakup jak ten. Poprzez ten zakup podkreślamy naszą wspólnotę wartości i wolę obrony wszystkich państw członkowskich NATO – mówił premier Morawiecki.
