Przejdź do treści
Papież udał się w podróż do Ziemi Świętej
youtube

Gorący apel o pokój w Syrii i o wsparcie społeczności międzynarodowej dla tego kraju wystosował papież Franciszek z Betanii w Jordanii, miejsca chrztu Jezusa. W budowanym jeszcze kościele spotkał się z syryjskimi uchodźcami oraz niepełnosprawnymi.

Franciszek przyjechał nad rzekę Jordan, do miejscowości oddalonej 50 kilometrów od Ammanu w towarzystwie króla Abdullaha II i jego żony Ranii. Po cichej modlitwie nad brzegiem rzeki papież schylił się i zanurzył rękę w wodzie.

Następnie Franciszek wsiadł do elektrycznego samochodu, za kierownicą którego siedział król Jordanii. Razem pojechali na spotkanie z kilkuset osobami w kościele, którego budowę finansuje rodzina królewska.

Zwracając się do uchodźców z Syrii papież powiedział: „Podczas mojej pielgrzymki bardzo zależało mi na spotkaniu z wami, którzy z powodu krwawych konfliktów musieliście pozostawić swe domy, waszą ojczyznę i znaleźliście schronienie na gościnnej ziemi jordańskiej”.

– Jesteśmy głęboko poruszeni tragediami i ranami naszych czasów, zwłaszcza spowodowanymi nadal trwającymi konfliktami na Bliskim Wschodzie. Myślę w pierwszej kolejności o Syrii, rozdartej bratobójczą walką, trwającą od trzech lat, która zebrała już niezliczone ofiary, zmuszając miliony ludzi, by stali się uchodźcami i wygnańcami w innych krajach – mówił papież.

Przerwał lekturę przemówienia i dodał: – Źródłem zła jest nienawiść i pazerność fabryk i sprzedawców broni. Zapytał: – Kto daje krajom pogrążonym w konflikcie broń, by go kontynuowały?. Ludzi tych nazwał "nędznikami" i "kryminalistami", którzy muszą się nawrócić.

Dziękował władzom i mieszkańcom Jordanii za wielkoduszne przyjęcie dużej liczby uchodźców z Syrii i Iraku i przypomniał o zaangażowaniu kościelnych instytucji, które niosą pomoc potrzebującym „bez względu na wyznawaną wiarę, przynależność etniczną czy ideologiczną”.

Franciszek wezwał społeczność międzynarodową, aby nie pozostawiała Jordanii samej w stawianiu czoła kryzysowi humanitarnemu, spowodowanemu przybyciem na jej terytorium dużej liczby uchodźców i by kontynuowała i zwiększała swe czynne wsparcie i pomoc.

– Ponawiam też stanowczo mój apel o pokój w Syrii. Niech ustanie przemoc i niech będzie przestrzegane prawo humanitarne, by zapewnić niezbędną pomoc dla cierpiącej ludności! – wzywał papież.

Prosił: – Niech wszyscy zaniechają żądań, by za pomocą broni rozwiązywać problemy i niech nastąpi powrót na drogę negocjacji.

Franciszek przypomniał, że rozwiązanie konfliktu możliwe jest jedynie „przez dialog i ograniczenie roszczeń, przez współczucie dla cierpiących, poszukiwanie rozwiązania politycznego i poczucie odpowiedzialności wobec braci”.

Papież kończąc przemówienie ponowił apel, aby w Syrii zwyciężyły rozsądek i umiarkowanie oraz aby z pomocą wspólnoty międzynarodowej kraj ten odnalazł drogę pokoju.

– Niech Bóg nawróci ludzi odwołujących się do przemocy i tych, którzy mają plany wojny, oraz umocni serca i umysły budujących pokój i odpłaci im wszelkim błogosławieństwem – powiedział Franciszek.

Wizyta w Betanii była ostatnim punktem sobotniego programu papieskiej pielgrzymki do Ziemi Świętej.

 

We mszy na międzynarodowym stadionie w Ammanie, w pierwszym dniu papieskiej pielgrzymki do Ziemi Świętej, uczestniczyło wielu palestyńskich, syryjskich i irackich uchodźców.

W homilii Franciszek podkreślił, że wygłasza ją niedaleko od miejsca, w którym „Duch Święty zstąpił z mocą na Jezusa z Nazaretu, gdy Jan ochrzcił go w Jordanie”.

– Misją Ducha Świętego jest w istocie tworzenie harmonii - On sam jest harmonią – budowanie pokoju w różnych kontekstach i między różnymi podmiotami – mówił papież. Wskazał, że różnorodność ludzi i myśli nie powinny powodować odrzucenia i przeszkód.

– Przyzywamy dziś żarliwie Ducha Świętego, prosząc Go, aby przygotował drogę pokoju i jedności – dodał Franciszek. Apelował do wiernych o przyjmowanie postaw sprzyjających pokojowi i jedności, a także o „gesty pokory, braterstwa, przebaczenia i pojednania”.

– Te gesty są przesłanką i warunkiem prawdziwego pokoju, solidnego i trwałego – przypomniał.

Papież modlił się to, aby wszyscy czuli się braćmi, oddalili urazy i podziały oraz miłowali się po bratersku.

– Pokoju nie można kupić: jest on darem, który trzeba cierpliwie poszukiwać i budować własnoręcznie, za pomocą małych i dużych gestów angażujących nasze codzienne życie – powiedział papież.

Zauważył, że droga pokoju umacnia się, „jeśli uznajemy, że wszyscy mamy taką samą krew i stanowimy część rodzaju ludzkiego”.

Na zakończenie homilii Franciszek pozdrowił obecnych na stadionie uchodźców. – Moje serce zwraca się także ku wielu chrześcijańskim uchodźcom z Palestyny, Syrii i Iraku: zanieście waszym rodzinom i wspólnotom moje pozdrowienia i moją solidarność – powiedział do nich.

Wszystkich wezwał do modlitwy o braterstwo, niezależnie od różnic idei, języka, kultury, religii.

Franciszek podkreślił, że miłosierdzie leczy „rany błędów, nieporozumień i sporów”.

Przy ołtarzu w czasie papieskiej mszy widniały dwa duże portrety Jana XXIII i Jana Pawła II, kanonizowanych 27 kwietnia. Przypomina się, że ksiądz Angelo Roncalli był w Jordanii jako osobisty sekretarz diecezji Bergamo w 1906 roku, gdy miał 25 lat. Polski papież odwiedził to królestwo w 2000 roku.

 

Podczas oficjalnej ceremonii powitania w pałacu królewskim w Ammanie z udziałem jordańskiego monarchy Abdullaha II i jego małżonki Franciszek wyraził radość, że może odwiedzić Królestwo Haszymidzkie idąc śladami swych poprzedników, Jana Pawła II i Benedykta XVI.

Papież podkreślił, że Jordania to kraj o bogatej historii i wielkim znaczeniu religijnym dla judaizmu, chrześcijaństwa i islamu.

- Kraj ten udziela wielkodusznego przyjęcia wielu uchodźcom palestyńskim, irackim oraz pochodzącym z innych obszarów kryzysowych, zwłaszcza z sąsiedniej Syrii, wstrząsanej nazbyt długo trwającym konfliktem - oświadczył Franciszek. Dodał następnie, że gościnność ta zasługuje na uznanie i wsparcie społeczności międzynarodowej.

Przypominając o napięciach i kryzysach na Bliskim Wschodzie Papież zaapelował o poszukiwanie trwałego pokoju w całym regionie.

- Dla osiągnięcia tego celu konieczne i pilniejsze niż kiedykolwiek jest pokojowe rozwiązanie kryzysu syryjskiego, a także sprawiedliwe rozwiązanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego - podkreślił.

Franciszek zapewnił następnie o swym szacunku dla wspólnoty muzułmańskiej.

- Wyrażam wdzięczność Jordanii za popieranie szeregu ważnych inicjatyw na rzecz dialogu międzyreligijnego, krzewienia porozumienia między wyznawcami judaizmu, chrześcijanami i muzułmanami - powiedział.

Zwrócił też uwagę na znaczenie obecności wspólnot chrześcijańskich na Bliskim Wschodzie.

Papież podkreślił, że gorąco pragnie, aby wolność religijna była poważana w tym regionie i na całym świecie.

W drodze z Rzymu do Ammanu Franciszek pozdrowił wszystkich kilkudziesięciu towarzyszących mu w samolocie dziennikarzy. - To będzie bardzo absorbująca podróż - podkreślił.

- Ktoś z was powiedział, że to będzie wycieńczająca podróż - mówił papież. Zapowiedział, że w drodze powrotnej w poniedziałek spotka się z wysłannikami mediów na konferencji prasowej w samolocie.

Franciszek zażartował zwracając się do dziennikarzy: "Jestem jak Daniel w jaskini lwów , ale wiem, że one nie gryzą. Jadę w pokoju".

pap, telewizja republika
Źródło: Telewizja Republika

Wiadomości

Znamy finalistów hokejowego Pucharu Polski

Reparacje wojenne się nie należą, bo Niemcy same cierpiały

Rosyjski propagandysta w Tbilisi. Jest poszukiwany przez USA

Maciej Świrski: "kręcą jak zwykle, w białoruskim stylu"

Wąsik: widowisko Stróżyka było szczegółowo zaplanowane przez Tuska, żeby przykryć coś istotnego

Czy Polacy będą mieli gdzie się leczyć?

Dlaczego Polonia powinna głosować na Donalda Trumpa? Zobacz Raport!

To trzeba zobaczyć! Donald Tusk w roli ...TÜSK - DANKE FÜR ALLES

Mama braci Golec nie żyje

Ziobro ostro o posłach podszywających się pod nieistniejącą komisję: oni poniosą za to odpowiedzialność

Trzaskowski obawia się Sikorskiego? Pojechał agitować na południe Polski

Jak wyglądają sondaże wyborcze w USA? Ostatnia prosta kampanii wyborczej

Mateusz Morawiecki wyrusza do USA

Przybywa zakłóceń GPS na Bałtyku. Możliwa inspiracja Rosji

Caroline Derpienski nie ma co jeść i robi zakupy w Walmart

Najnowsze

Znamy finalistów hokejowego Pucharu Polski

Wąsik: widowisko Stróżyka było szczegółowo zaplanowane przez Tuska, żeby przykryć coś istotnego

Czy Polacy będą mieli gdzie się leczyć?

Dlaczego Polonia powinna głosować na Donalda Trumpa? Zobacz Raport!

To trzeba zobaczyć! Donald Tusk w roli ...TÜSK - DANKE FÜR ALLES

Reparacje wojenne się nie należą, bo Niemcy same cierpiały

Rosyjski propagandysta w Tbilisi. Jest poszukiwany przez USA

Maciej Świrski: "kręcą jak zwykle, w białoruskim stylu"