Papież Franciszek przybył do Boliwii. Prezydent Morales przywitał go liśćmi koki

Zaraz po wylądowaniu na lotnisku w La Paz, Franciszka przywitał prezydent Boliwii Evo Morales. Wręczył on papieżowi naszyjnik z liści koki.
Powitaniom na lotnisku nie było końca. Ojciec Święty witany był w bardzo serdeczny sposób zarówno przez reprezentujących rząd polityków, jak i tysiące wiernych. Zgromadzeni płakali i dziękowali Franciszkowi za odwiedzenie ich kraju.
Papież pielgrzymujący w najróżniejsze zakątki świata, tradycyjnie częstowany jest miejscowymi specjałami kulinarnymi. Boliwijski rząd zaproponował mate de coca, czyli napar z liści koki. Franciszek zdecydował się jednak na tradycyjną formę spożywania rośliny tzn. żucie.
Liście z krzewu koki w regionie Andów (głównie Boliwia i Peru) żuje się od setek lat. Oprócz pobudzenia organizmu, miejscowa ludność tłumi tym również skutki choroby wysokościowej.
Witając się z Boliwijczykami Franciszek wspomniał m.in. o nadzwyczajnym pięknie odwiedzanego kraju, o wyżynach, dolinach i "naszej Amazonii". Papież podkreślił bogactwo kulturowe i etniczne Boliwii. Przypomniał o tysiącletniej obecności rdzennych ludów na tej ziemi.
Indianinem z plemienia Ajmara jest również prezydent Evo Morales. Urząd głowy państwa pełni on nieprzerwanie od roku 2005.
#PapaFrancisco tomó té de coca, manzanilla y anís en vuelo hacia #Bolivia http://t.co/6XQK13Sx9d (foto: AP) pic.twitter.com/LAy3wDSWNv
— El Universo (@eluniversocom) lipiec 9, 2015
Czytaj więcej:
Franciszek o przywódcy Autonomii Palestyńskiej: To anioł pokoju
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Ostania porodówka w Bieszczadach nadal może zostać zlikwidowana. Poważne zagrożenie dla rodzących kobiet
Kierwiński otrzymał wniosek o odwołanie komendanta stołecznej policji. Trzaskowski zaopiniował pozytywnie
Najnowsze

Kierwiński otrzymał wniosek o odwołanie komendanta stołecznej policji. Trzaskowski zaopiniował pozytywnie

Poznaliśmy nową CEO Turning Point USA. Wdowa po Charlie Kirku będzie kontynuować jego misję

Polska armia dostanie kolejne pociski Javelin. Jest zgoda Departamentu Stanu
