Państwo Islamskie przyznało się do zamachu w Tunezji

Państwo Islamskie wzięło na siebie odpowiedzialność za zamach w tunezyjskim kurorcie Susa, w którym wg najnowszych danych zginęło co najmniej 39 osób.
Na jednym z kont na Twitterze pojawił się następujący wpis: "Nasz brat, żołnierz Kalifatu, Abu Yihya al-Kairouni, osiągnął swój cel, hotel Imperial, mimo środków bezpieczeństwa. Co więcej pojawiły się także informacje o tym, że Państwo Islamskie planuje kolejne ataki w Tunezji w najbliższych dniach.
Wczoraj doszło do serii zamachów terrorystycznych. Jeden miał miejsce w Tunezji, w mieście Susa. Tunezyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że zamachowcy zaatakowali na plaży pomiędzy dwoma hotelami, strzelając do znajdujących się tam ludzi.
Zgodnie z najnowszymi informacjami zginęło w nim co najmniej 39 osób. - większość ofiar to turyści. Serwis The Independent powołując się na lokalne źródła podaje, że ofiary śmiertelne pochodzą z sześciu państw, ale w większości są to Brytyjczycy i Niemcy. Rannych zostało kilkadziesiąt osób.
CZYTAJ TAKŻE:
Seria zamachów terrorystycznych w Tunezji, Francji i Kuwejcie. Wśród ofiar prawdopodobnie nie ma Polaków [AKTUALIZACJA]
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze

Bielan: Niemcy boją się CPK! Polska odbierze im miliardy z ceł

Ziobro komentuje uderzenie Tuska w prezesa TK: diabeł Tusk przywdział ornat i ogonem na mszę dzwoni

Płażyński o dwóch porażkach Tuska w Sejmie: widać, że koalicja się kruszy
