Tysiące zwłok dzieci zmarłych z powodu poronienia i aborcji palono w piecach brytyjskich szpitali. Niektóre z nich zostały użyte jako paliwo do ogrzania budynków. Do palenia zwłok przyznało się 12 placówek.
– Co najmniej 15 tysięcy zwłok zostało spalonych w ostatnich dwóch latach – podaje Channel 4. Jeden z większych szpitali w Wielkiej Brytanii Addenbrooke's w Cambridge spalił 797 zwłok dzieci zmarłych przed 13 tygodniem ciąży. Rodzice spalonych dzieci nie byli pytani o to, co chcą zrobić ze swoimi nienarodzonymi dziećmi. – Jestem zasmucony faktem, że szpitale nie konsultują się w tej sprawie z matkami i rodzinami nienarodzonych dzieci – powiedział Główny Inspektor Szpitali Sir Mike Richards.
Ministerstwo Zdrowia po dowiedzeniu się o zajściu natychmiast zakazało dalszych praktyk. – To jest całkowicie nie do przyjęcia. Duża większość szpitali nie dopuszcza się tych działań, jednak musimy dopilnować, aby sprawa objęła wszystkie placówki – powiedział Dr Poulter, wiceminister w resorcie zdrowia.
Jedna na siedem ciąż kończy się poronieniem. NHS podaje, że każdego roku dochodzi do około 4 tysięcy porodów martwych noworodków.
