Oto kolejny krok Sorosa. Finansuje atak na katolików i chrześcijaństwo! I gwałci ... prawo!
Komisja ds. Publicznych Irlandii (Standards in Public Office Commission) nakazała Amnesty International zwrot ok 160 tys. dolarów, które organizacja ta otrzymała od fundacji Georga Sorosa na proaborcyjną kampanię w tym kraju. Według orzeczenia komisji pieniądze zostały przekazane z pogwałceniem prawa.
Podobne sytuacje miały już miejsce w ubiegłych latach. „Na walkę z prawami broniącymi życie od kilkudziesięciu już lat przekazywane są miliony dolarów” – mówi Niamh Ui Bhriain z organizacji Instytut Życia – „Irlandia udowodniła, że można pomagać zarówno matce i dziecku, bez aborcji. To czyni nas głównym celem ataku światowego przemysłu aborcyjnego” – dodaje Ui Bhriain.
Na przyszły rok ogłoszone zostało w Irlandii referendum dotyczące ósmej poprawki do konstytucji, uznającej, „prawo do życia nienarodzonego dziecka, z uwzględnieniem równości prawa do życia matki”. W jakiejś mierze zbiegnie się ono w czasie ze Światowy Spotkaniem Rodzin w Dublinie i podróżą Papieża do Irlandii.
W sierpniu ubiegłego roku do wiadomości publicznej wyciekły informacje mówiące o planach Fundacji Open Society Georga Sorosa względem tego wyspiarskiego kraju. Podkreślano, że zwycięstwo nad prawem chroniącym życie w Irlandii „może mieć wpływ na inne silnie katolickie kraje, takie jak Polska i dostarczyć dowodu, że zmiana jest możliwa, nawet w bardzo konserwatywnych krajach”.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty
Najnowsze
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty
SKW pod ostrzałem – kulisy decyzji wobec gen. Gromadzińskiego i prof. Cenckiewicza