Media donoszą, że premier Węgier Viktor Orban spotkał się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, by rozmawiać o współpracy handlowo-gospodarczej, w tym również o rozbudowie węgierskiej elektrowni atomowej Paks.
Kreml wystosował odpowiedni komunikat w tej sprawie. Poinformował w nim, że strony poruszają w sposób szczegółowy współpracę, mającą na celu podniesienia mocy elektrowni Paks. Cytowany przez Interfax szef rosyjskiej agencji atomowej Rosatom Siergiej Kirijenko powiedział, że "negocjacje z Węgrami są w aktywnej fazie".
Paks leży 100 km na południe od Budapesztu. Elektrownię jądrową umieścił tam ZSRR w 1980 roku. Jej cztery pracujące reaktory zapewniają 40 proc. energii elektryczności kraju.
Rosyjskie media przypuszczają, że porozumienie w sprawie skonstruowania przez Rosję dwóch nowych reaktorów może zostać podpisane podczas zakończenia wizyty Orbana w Moskwie.
Orban i Putin "nie są antagonistami w polityce, mimo że Węgry są członkiem Unii Europejskiej" – podkreśla gazieta.ru. "Orban to taki węgierski Putin" – uważa ekspert cytowany przez gazieta.ru.
Po rozmowach prezydenta Putina z premierem Węgier zostaną podpisane "solidne dokumenty, które będą nowym poważnym krokiem w rozwoju stosunków dwustronnych" – twierdzi ITAR-TASS, powołując się na rosyjskiego prezydenta.
Putin pochwalił rozwój rosyjsko-węgierskich stosunków we wszystkich dziedzinach. Z kolei Orban podkreślił, że Rosja jest ważnym partnerem Węgier. Dodał, że poza Unią Europejską Rosja jest najważniejszym partnerem gospodarczym Węgier.
Agencje przypominają, że Węgry zaspokajają dzięki Rosji 80 proc. zapotrzebowania na ropę naftową i 75 proc. – na gaz.