Znaleziono jeden z klejnotów zrabowanych w Luwrze

Jak poinformowała minister kultury Francji Rachida Dati, jeden z klejnotów skradzionych dzisiaj rano z Luwru został odnaleziony w pobliżu muzeum. Prawdopodobnie chodzi o koronę cesarzowej Eugenii, żony Napoleona III.
Co tam się wydarzyło?
W trakcie zaledwie siedmiominutowego włamania złodzieje wdarli się do Galerii Apolla w części Luwru położonej w skrzydle gmachu stojącym wzdłuż Sekwany. W Galerii Apolla (Galerie d'Apollon) eksponowane są klejnoty koronne francuskich władców.
Według portalu dziennika „Le Parisien” celem złodziei była kolekcja składająca się z 23 przedmiotów, obejmująca klejnoty datujące się sprzed Rewolucji Francuskiej z 1789 roku, w tym słynny diament Regent, klejnoty z czasów Pierwszego Cesarstwa, czyli związane z Napoleonem I, Drugiego Cesarstwa, czyli rządami Napoleona III, a także z lat między tymi okresami historycznymi.
Według doniesień medialnych skradzionych zostało mniej niż 10 klejnotów.
Co skradziono?
Wcześniej pojawiły się sprzeczne doniesienia, mówiące o klejnotach cesarzowej Eugenii bądź Marii Ludwiki, żony Napoleona I. Media podały również, że klejnot został uszkodzony.
Dati nie wyjaśniła, o jaki eksponat chodzi. Powiedziała, że jest on obecnie poddawany ocenie i wyraziła przypuszczenie, że został porzucony przez złodziei podczas ucieczki. Zastrzegła, że wciąż trwają ekspertyzy mające na celu identyfikację skradzionych przedmiotów.
Diament Regent nie został skradziony - podał portal, powołując się na źródło w Luwrze. Wśród klejnotów eksponowanych w tym miejscu są również dwa inne słynne diamenty - Sancy i Hortensia.
Źródło: Republika, x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X