Barack Obama włączył się do kampanii prezydenckiej kandydatki demokratów. Oboje wystąpili wspólnie na wiecu w Charlotte w Karolinie Północnej, podczas którego obecny prezydent USA przez około 40 minut wychwalał Hillary Clinton, zapewniając o jej kompetencjach i krytykował Donalda Trumpa. "Nigdy nie było nikogo bardziej odpowiedniego na to stanowisko" – podkreślał Obama.
– Wierzę w Hillary Clinton i chcę, żebyście oddali na nią głos w wyborach – apelował Barack Obama.
Prezydent USA przypominał dotychczasowe zasługi kandydatki demokratów, jej karierę polityczną, kadencję w Senacie, działalność na rzecz praw kobiet i dzieci oraz jej pracę jako szefowej dyplomacji.
Clinton pod lupą FBI
W ostatnim czasie FBI prowadziło śledztwo dotyczące okresu, kiedy Hillary Clinton pełniła funkcję sekretarza stanu. Prowadziła ona wówczas służbową korespondencję poprzez prywatną skrzynkę pocztową, z serwera umieszczonego w jej domu. Gdy tylko informacje te wyciekły do mediów, to pojawiły się głosy, że Clinton naraziła na niebezpieczeństwo Stany Zjednoczone. Sprawę utrudniał fakt, że była sekretarz stanu usunęła ponad 30 tys. wiadomości, ponieważ jej zdaniem miały one charakter prywatny.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Trump atakuje Clinton: Skorumpowana kłamczucha światowej klasy
Wybory prezydenckie w USA. Google celowo ukrywa informacje uderzające w Hillary Clinton?