Obalony prezydent Egiptu Mohammed Mursi stanie przed sądem pod zarzutem obrazy wymiaru sprawiedliwości – poinformowało egipskie źródło prawnicze. Zasygnalizowało tym samym kontynuację twardego kursu wobec Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się Mursi.
Będzie to już czwarty proces, w którym jako oskarżony wystąpi Mursi. W lipcu ubiegłego roku został on pozbawiony władzy przez wojsko w następstwie masowych protestów. Według tego samego źródła, wraz z Mursim w sprawie o obrazę wymiaru sprawiedliwości ma odpowiadać 25 osób.
Reprezentujące ideologię islamistyczną Bractwo Muzułmańskie jest w opinii obecnych władz Egiptu organizacją terrorystyczną, a tysiące jego działaczy aresztowano pod zarzutem współodpowiedzialności za akty przemocy. Bractwo, do niedawna najlepiej zorganizowany egipski ruch polityczny, zaprzecza, by sięgało po argumenty siłowe, i oskarża wojskowych o dokonanie zamachu stanu.
Mursi ma się pojawić 28 stycznia przed sądem w związku z oskarżeniem dotyczącym masowych ucieczek z więzień w 2011 roku. Ciążą na nim ponadto zarzuty współodpowiedzialności za zabijanie demonstrantów oraz zawiązania z islamistycznym ugrupowaniem Hamas i szyickim Hezbollahem terrorystycznego spisku przeciwko Egiptowi.