Komitet rządzącej w Wielkiej Brytanii Partii Konserwatywnej, który jest odpowiedzialny za wyłonienie nowego szefa ugrupowania, a więc i rządu poinformował, że proces wyboru nowego premiera Wielkiej Brytanii zacznie się w przyszłym tygodniu i zakończy najpóźniej 2 września. Poinformowano jednak, że możliwe jest szybsze wyłonienie
Premier David Cameron zapowiedział swoją dymisję po referendum, w którym większość Brytyjczyków opowiedziała się za wyjściem ich kraju z UE, aby nowy premier mógł formalnie rozpocząć i później nadzorować procedurę wystąpienia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty.
Jak podkreślał polityk, przez ostatnie miesiące skupił się na prowadzeniu kampanii zachęcającej Brytyjczyków do pozostania we Wspólnocie. W obliczu decyzji podjętej przez głosujących, zgodnie z zapowiedziami, zdecydował on jednak zrezygnować ze stanowiska i oddać przywództwo kolejnemu liderowi. – Uważam, że w interesie kraju jest najpierw przywrócić stabilność, a potem zmienić przywództwo. Do października, czyli do zjazdu Partii Konserwatywnej, powinien być nowy lider – dodał Cameron. CZYTAJ WIĘCEJ
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Farage: To dobra decyzja, że Cameron odszedł. To nie jest zły człowiek, tylko jest po złej stronie