W norweskim mieście Kongsberg, gdzie mężczyzna zabił w środę strzałami z łuku kilka osób, jest "kilka miejsc zbrodni" - oświadczył szef lokalnej policji Oeyvind Aas.
– Motyw działania mężczyzny jest nieznany. Mogę potwierdzić, że są ranni i zabici. Sprawca został ujęty – powiedział Oyvind Aas.
O godz. 18.13 policja otrzymała zgłoszenie, że mężczyzna strzela z łuku do przechodniów.
Funkcjonariusze odgrodzili teren i zaapelowali do mieszkańców o pozostanie w domach.
Lokalne media informują, że w mieście prowadzona jest szeroka akcja policyjna, w której udział biorą dwa śmigłowce i ponad 10 pojazdów. O sytuacji informowana jest na bieżąco minister sprawiedliwości i bezpieczeństwa publicznego Norwegii Monica Maeland.
Kongsberg liczy około 28 tys. mieszkańców i leży na południowym wschodzie Norwegii, ok. 80 km od Oslo.
#BREAKING: several people have been killed in Kongsberg, Norway in an attack by someone using bow & arrow. Several people were also injured pic.twitter.com/5sh8CSsSrN
— Amichai Stein (@AmichaiStein1) October 13, 2021