Portal 300politylka.pl donosi: - Doradcy prezydenta USA Donalda Trumpa zapowiadają zmiany w sposobie i organizacji pracy dziennikarzy w Białym Domu. To jak w Polsce? Czy teraz KOD wyruszy za Ocean, by wspierać amerykańskich dziennikarzy?
Nowe zasady mają być "innowacyjne", a zmiany dotkną przede wszystkim codziennych konferencji prasowych rzecznika i ich formatu - czytamy na 300polityka.pl. "Być może w Białym Domu Trumpa konferencje nie będą codziennie, może zmienić się też ich tematyka i format. [...] Trump w kampanii pokazał, że nie ma oporów przed łamaniem pewnych ustalonych zwyczajów. Nie zabierał np. dziennikarzy na pokład swojego samolotu. Od lipca nie miał tradycyjnej konferencji prasowej, rzadko udziela wywiadów i komunikuje się głównie za pomocą Twittera. Nie jest jasne, czy będzie organizować tradycyjne konferencje prasowe w Białym Domu"
No cóż, może nie najlepsza była pierwsza propozycja polskiego rządu w tej sprawie, ale ogólnie to pomysł dobry i warty wprowadzenia. Widać, że nawet Trump zauważył problem i również będą odpowiednie regulacje.
A dla polskiego KOD-u mamy propozycję: Niech wyjadą do USA bronić tamtejszej wolności, tworzyć nowe "dekalogi", okupować ... np. trawnik przed Białym Domem (co może skończyć się naprawdę źle).