Podczas prac archeologicznych przy Ścianie Płaczu w Jerozolimie znaleziono mały dzban ceramiczny. Naczynie zawierało 4 monety z czystego złota. Według Izraelskiego Urzędu ds. Starożytności, znalezisko ma ponad 1000 lat.
Prace archeologiczne przy Ścianie Płaczu były związane z zaplanowaną budową przejścia podziemnego z dzielnicy żydowskiej na Starym Mieście w Jerozolimie oraz instalacją windy dla pielgrzymów. Choć dzbanek odkryto już kilka dni temu, odłożono go do późniejszego zbadania.
Kiedy dr David Gellman przystąpił do badania, na jego dłoń wypadły złote monety. Archeolog podkreślił, że znalezisko jest dla niego „niezwykle ekscytujące”, ponieważ po raz pierwszy w swojej karierze odkrył złoto.
Jak oceniają specjaliści z Israel Antiquities Authority monety pochodzą z czasu zmian politycznych w regionie. Znalezisko doskonale odzwierciedla zresztą wydarzenia historyczne – dwa złote dinary wybito w Ramle w okresie panowania al-Mutiego (946–974 n.e.) Pozostałe monety zostały wybite w Kairze przez kalifa Fatymidów Al-Mu’izza(953–975 n.e.) i jego następcę al- Aziza (975–996 n.e.).
Badacze podkreślają, że to pierwszy zbiór monet znaleziony od czasu wojny sześciodniowej w 1967 r. Cztery złote dinary w czasach, z których pochodzi znalezisko, stanowiły równowartość miesięcznego wynagrodzenia urzędnika lub czteromiesięcznej pensji zwykłego robotnika.