W listopadzie, statek kosmiczny NASA Orion wyruszy w bezzałogową misję Artemis I na księżyc. Fotel dowódcy nie będzie jednak pusty. Usiądzie na nim manekin wyposażony w dwa czujniki promieniowania i skafander kosmiczny Orion Crew Survival System.
Manekin będzie zbierał dane, które przydadzą się członkom załogi podczas lotu kosmicznego Artemis II zaplanowanego na 2023 r.
Jednak nietypowy astronauta nadal nie ma imienia. W związku z tym NASA zorganizowała Name the Artemis Moonikin Challenge. Od 16 do 28 czerwca, co drugi dzień, użytkownicy mediów społecznościowych będą mogli głosować na jedną z propozycji. Imionom towarzyszą krótkie opisy osobowości. Oto one:
ACE – prosty i praktyczny. Skrót od Artemis Crew Explorer.
CAMPOS – zaradny, umiejący rozwiązywać problemy. To jednocześnie hołd w stronę Arturo Camposa, który odegrał kluczową rolę w nawigowaniu Apollo 13 podczas drogi powrotnej na Ziemię.
DELOS – nostalgiczny i romantyczny. W tym przypadku inspiracją była wyspa Delos, na której zgodnie z greckim mitem urodzili się Apollo i Artemida.
DUHART – ciepło i serdeczność. Dedykacja dla Irene Duhart Long, pierwszej kobiety i przedstawicielki mniejszości etnicznej na stanowisku dyrektora medycznego w Kennedy Space Center.
MONTGOMERY – Pionier, innowacyjny. To z kolei dedykacja dla Juliusa Montgomery’ego, pierwszego czarnoskórego, który pracował w Cape Canaveral Space Facility jako specjalista techniczny.
RIGEL – jasny, inspirujący. To olbrzymia supergwiazda w konstelacji Oriona.
SHACKELTON – tajemniczy, obfity. Jest to nawiązanie do krateru na Księżycu oraz słynnego badacza Antarktyki.
WARGO – entuzjastyczny, pełen pasji. Dedykacja dla Michaela Wargo, pierwszego głównego naukowca NASA.
Cel i przebieg misji
Rzeczniczka NASA Kathryn Hambleton chce, aby zaangażowanie internautów w wybór imienia zainspirowało kolejne pokolenia do poszerzania wiedzy z zakresu astronomii.
Podczas misji manekin będzie zbierał informacje dotyczące awaryjnych sytuacji, z jakimi mogą mierzyć się astronauci. Testy już się rozpoczęły.
W czasie jednej z symulacji sprawdzono, czy załoga statku będzie w stanie wydostać się na zewnątrz, w razie wodowania do góry nogami.