Niemieckie ministerstwo spraw zagranicznych planuje wydanie około 200 000 wiz w celu zatrudnienia imigrantów w Niemczech. To efekt problemów, z którymi boryka się coraz bardziej tamtejsza gospodarka.
Jak podaje tysol.pl niemiecki rząd uważa, że powodem wzrostu zainteresowania zatrudnieniem w Niemczech jest specjalna ustawa o dalszym rozwoju imigracji wykwalifikowanych pracowników do Niemiec, która weszła w życie rok temu. "Liczby pokazują, że te zmiany przynoszą już efekty. Wykwalifikowani pracownicy mogą teraz szybciej przyjechać do Niemiec i od razu rozpocząć pracę" - tłumaczyła minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser.
Portal tłumaczy, że ustawa, o której mówi koalicja rządowa, polega na przykład na obniżeniu wymagań kwalifikacyjnych i minimalnych wynagrodzeń. Niemieckie urzędy przeprowadzają także mniej tak zwanych kontroli priorytetowych, w ramach których Federalna Agencja Pracy sprawdza, czy lokalny bezrobotny chce pracować przed wydaniem wizy.
Spadki zatrudnienia
Niemiecki przemysł wraz z przemysłem samochodowym przechodzi w Niemczech kryzys. W przetwórstwie przemysłowym z wyłączeniem budownictwa liczba zatrudnionych osób spada kolejny raz. W trzecim kwartale 2024 roku w porównaniu z tym samym kwartałem poprzedniego roku jest to 73 000 osób mniej. Zatrudnienie w budownictwie spadło o 30 000 osób (-1,1%) i o 4 000 osób (-0,7%) w rolnictwie, leśnictwie i rybołówstwie.
W 2023 r. około 5,3 mln pracowników podlegających składkom na ubezpieczenie społeczne w Niemczech było obcokrajowcami. Statystycznie jest to co dziewiąty pracownik w Niemczech, gdzie aktywnych zawodowo jest między 45 - 46 milionów osób.
Coraz więcej firm w Niemczech ogłasza upadłość
Około 40 procent obcokrajowców pracowało w tak zwanych zawodach wąskiego gardła - dodaje tysol.pl. Zawód wąskiego gardła występuje wtedy, gdy w danym zawodzie jest więcej wolnych miejsc pracy niż odpowiednio wykwalifikowanych bezrobotnych. Do tej grupy zawodowej zaliczani są np. kierowcy. Łącznie było to prawie 160 000 osób. Większość pracujących w tym zawodzie w Niemczech pochodzi z krajów Unii Europejskiej i Szwajcarii. Druga co do wielkości grupa zagranicznych pracowników to osoby zatrudnione w magazynach i przy sortowaniu towarów. Dopiero na trzecim miejscu jest grupa pracowników zawodów medycznych.
Źródło: tysol.pl