Nie żyje Brytyjczyk z Diamond Princess, wycieczkowca opanowanego przez koronawirusa
Brytyjczyk, który był na pokładzie wycieczkowca Diamond Princess, zacumowanego w Jokohamie w Japonii, zmarł na chorobę wywołaną przez koronawirusa - podała japońska agencja prasowa Kyodo. Mężczyzna jest pierwszym obywatelem brytyjskim, który zmarł w wyniku infekcji Covid-19.
Ministerstwo zdrowia Japonii poinformowało, że liczba zgonów w tym kraju wzrosła tym samym 11, z czego sześć osób to pasażerowie Diamond Princess.
Dotychczas spośród ponad 3,7 tys. pasażerów wycieczkowca zmarło pięciu Japończyków, a 705 osób różnej narodowości jest zainfekowanych.
Agencja Reutera przekazała, że brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych odmówiło komentarza w tej sprawie. Władze japońskie nie podały nazwiska zmarłego.
Wcześniej służby medyczne w Wielkiej Brytanii poinformowały, że w kraju jest obecnie 19 potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem po tym, gdy w Walii potwierdzono pierwsze zakażenie.
Statek Diamond Princess wyruszył z Jokohamy w rejs, który został przerwany po wykryciu u jednego z pasażerów koronawirusa. Został on wysadzony na ląd w Hongkongu, a statek powrócił do Jokohamy, gdzie poddano go 4 lutego dwutygodniowej kwarantannie.
Ta decyzja władz japońskich była krytykowana, ponieważ zdaniem lekarzy epidemiologów wirus znalazł na statku idealne warunki do rozprzestrzeniania się.