Nawalny traci czucie w rękach. Biały Dom wzywa Kreml do zapewnienia mu zdrowia i bezpieczeństwa
Biały Dom wezwał Kreml do zapewnienia Aleksiejemu Nawalnemu zdrowia i bezpieczeństwa. Rosyjski opozycjonista przebywa w kolonii karnej w Pokrowie. Jak poinformował jego prawnik, ma on dwie przepukliny kręgosłupa i zaczyna tracić czucie w rękach.
Niepokoją nas doniesienia o pogarszającym się stanie zdrowia Nawalnego. Wzywamy władze rosyjskie do podjęcia wszelkich niezbędnych działań w celu zapewnienia mu bezpieczeństwa. Dopóki przebywa w więzieniu, za jego zdrowie odpowiada rosyjski rząd – powiedziała rzecznik Białego Domu Jen Psaki.
Wadim Kobziew, adwokat uwięzionego lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego, który uskarżał się na silne bóle pleców i nóg, powiedział agencji Interfax, że lekarze stwierdzili u niego dwie przepukliny kręgosłupa. Nawalny zaczyna tracić czucie w rękach.
Druga prawniczka Nawalnego, Olga Michajłowa, w niezależnej stacji Dożd również poinformowała o wykryciu u opozycjonisty dwóch przepuklin, ale nie podała, gdzie są zlokalizowane. Powiedziała, że jedna z nich jest trudna do wyleczenia, a neurolog, z którym konsultowała się organizacja Nawalnego, stwierdził, że leczenie zaordynowane w więzieniu jest nieskuteczne.
31 marca Nawalny rozpoczął strajk głodowy, by zaprotestować przeciwko – jak to określił – złej opiece medycznej w kolonii karnej w Pokrowie w obwodzie włodzimierskim, gdzie odbywa wyrok pozbawienia wolności. We wtorek szefowa związku zawodowego lekarzy Anastazja Wasiljewa została zatrzymana przez policję po tym, jak próbowała dostać się do więzienia, by porozmawiać z lekarzami.
Nawalny osłabiony strajkiem głodowym
Nawalny skarży się od dłuższego czasu na problemy ze zdrowiem - ból kręgosłupa i prawej nogi, a także na pozbawianie go snu. W nocy jest budzony przez funkcjonariusza służb więziennych, który co godzinę sprawdza, czy Nawalny, uznany za „więźnia skłonnego do ucieczki", jest na miejscu.
Rosyjska państwowa służba więzienna oświadczyła, że Nawalny otrzymuje wszelką potrzebną pomoc medyczną.
Nawalny przekazał, że u trzech z 15 osób, z którymi przebywa w celi, zdiagnozowano gruźlicę. Dodał, że ma silny kaszel i gorączkę 38,1 stopni Celsjusza.
W poniedziałek państwowe służby penitencjarne poinformowały, że Nawalny trafił do więziennego oddziału sanitarnego po badaniu, które wykazało u niego :objawy choroby układu oddechowego, w tym wysoką gorączkę”.
Michajłowa powiedziała, że gorączka Nawalnego spadła, ale nadal kaszle i jest osłabiony strajkiem głodowym.