Po raz pierwszy w historii papież będzie podróżował autokarem. Również po raz pierwszy od 1925 roku, gdy zapoczątkowano zwyczaj rekolekcji wielkopostnych dla papieża i Kurii Rzymskiej, odbędą się one poza Watykanem.
Papież Franciszek pojedzie po południu autokarem razem z kardynałami i biskupami do podrzymskiego miasteczka Ariccia na rekolekcje wielkopostne. Poza Watykanem razem z dostojnikami z Kurii Rzymskiej przebywać będzie do piątku 14 marca.
To dwie kolejne nowości obecnego pontyfikatu. Franciszek, który na każdym kroku stawia na skromność, prostotę i oszczędności dając przykład innym hierarchom kościelnym i księżom, zrezygnował tym razem nawet ze średniolitrażowego samochodu, jakim jeździ po Rzymie i jego okolicach.
Ze współpracownikami z Kurii wsiądzie do autokaru, który zawiezie wszystkich do domu paulistów Divin Maestro w miejscowości położonej około 30 kilometrów od Wiecznego Miasta, powyżej malowniczego jeziora Albano. Po raz pierwszy papież będzie podróżował autokarem.
Również po raz pierwszy od 1925 roku, gdy zapoczątkowano zwyczaj rekolekcji wielkopostnych dla papieża i Kurii Rzymskiej, odbędą się one poza Watykanem. Franciszek pozostał wierny tradycji swego macierzystego zakonu jezuitów, którzy mają zwyczaj udawać się na takie ćwiczenia duchowe poza teren swego zamieszkania i posługi.
W Aricci, w odosobnieniu, to znaczy bez kontaktu z wiernymi, papież obchodzić będzie w czwartek pierwszą rocznicę swego wyboru.
Rekolekcje wygłosi proboszcz parafii na rzymskim Kapitolu ksiądz Angelo De Donatis.
Towarzyszący Franciszkowi kardynałowie i biskupi zapłacą za pobyt w domu kościelnym - poinformowano w Watykanie.