Szef rosyjskiego wywiadu: Polska i kraje bałtyckie poniosą największe straty

Sergiej Nariszkin, dyrektor Służby Wywiadu Zagranicznego Rosji (SVR), ponowił warunki, na jakich Rosja zgodzi się zakończyć wojnę w Ukrainie. Według agencji TASS, Nariszkin oświadczył, że Ukraina musi zrezygnować z ambicji przystąpienia do NATO oraz uznać aneksję terytoriów ukraińskich przez Rosję.
Warunki porozumienia pokojowego obejmują: neutralny status Ukrainy, jej demilitaryzację i denazyfikację, rezygnację z broni jądrowej oraz zniesienie "dyskryminacyjnych" praw przyjętych po 2014 roku.
Nariszkin podkreślił również konieczność „uznania suwerenności i granic terytorialnych Federacji Rosyjskiej – obecnych granic terytorialnych”.
Rosja anektowała Krym w 2014 roku, a po inwazji w 2022 roku również obwody ługański, doniecki, chersoński i zaporoski.
Jednocześnie Nariszkin pozytywnie ocenił wznowienie dialogu między Rosją a USA w sprawie potencjalnego zakończenia konfliktu.
Podczas wizyty w Mińsku, Nariszkin stwierdził, że Rosja i Białoruś obserwują wzmożoną aktywność NATO przy swoich granicach. Zagroził, że w przypadku ataku na Rosję lub Białoruś, Rosja uderzy w NATO jako całość, a Polska i kraje bałtyckie poniosą największe straty.
Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, poinformował, że Rosja i USA intensywnie pracują nad znalezieniem pokojowego rozwiązania dla Ukrainy, oskarżając jednocześnie Europę o zainteresowanie kontynuacją konfliktu poprzez dostarczanie broni Kijowowi. Unia Europejska i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odrzucają te oskarżenia i twierdzą, że dążą do „pokoju przez siłę”.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X