Sojusz Północnoatlantycki po raz pierwszy w historii prowadzi ćwiczenia tak blisko granicy z Federacją Rosyjską. Manewry odbywają się w rejonie Morza Bałtyckiego, a ich celem jest przetestowanie sprawności Zjednoczonych Sił Błyskawicznego Reagowania (ARRC).
Ćwiczenia Arrcade Fusion 15 potrwają dwa tygodnie, bierze w nich udział 20 państw NATO i Szwecja. Żołnierze trenują na terenach Litwy, Łotwy i Estonii, po raz pierwszy Sojusz Północnoatlantycki tak bardzo zbliżył się do rosyjskiej granicy.
– Naszym celem jest przetestowanie kluczowych pomysłów, dzięki którym będziemy mogli rozwinąć nasze Połączone Siły Zadaniowe Bardzo Wysokiej Gotowości i rozwinąć nasze partnerstwo z aliantami, zwłaszcza z tymi w regionie Bałtyku – zapewnił dowódca ARRC generał Tim Evans.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Wielkie manewry NATO. W Hiszpanii, Włoszech i Portugalii ćwiczy 36 tys. żołnierzy