USA ostrzega, że zniszczą potencjalną irańską dostawę rakiet dalekiego zasięgu dostarczoną reżimowi Maduro.

- Transfer rakiet dalekiego zasięgu z Iranu do Wenezueli jest nie do przyjęcia dla Stanów Zjednoczonych i nie będzie tolerowany ani dozwolony - powiedział Elliott Abrams, specjalny przedstawiciel Departamentu Stanu ds. Iranu i Wenezueli.

- Dołożymy wszelkich starań, aby zatrzymać dostawy pocisków dalekiego zasięgu, a jeśli w jakiś sposób dotrą do Wenezueli, zostaną tam wyeliminowani - dodał wysoki urzędnik administracji.

Urzędnicy nie podali żadnych informacji, że takie transporty są nieuchronne. Twierdzili tylko, że Iran i Wenezuela są prawdopodobną parą do handlu bronią.

- Iran ogłosił zamiar zaangażowania się w sprzedaż broni, a Wenezuela jest oczywistym celem, ponieważ te dwa reżimy mają już związek - powiedział Abrams. - Wenezuela płaci złotem za kupowanie benzyny z Iranu, a Iran jest obecny w kraju. Gospodarka Wenezueli upadła, więc każda sztabka złota dla Iranu to dziesiątki tysięcy dolarów, których Wenezuelczycy potrzebują na żywność i lekarstwa.

W zeszłym tygodniu wygasło embargo ONZ na zakup i sprzedaż broni konwencjonalnej przez Iran. Administracja Trumpa bezskutecznie próbowała przekonać Radę Bezpieczeństwa ONZ do przedłużenia embarga.

- Iran wysłał pociski do Huti, więc wiemy, że są gotowi, chętni i mogą wysłać je do Wenezueli i innych potencjalnych nabywców - powiedział urzędnik administracji. - Każda dostawa irańskiej broni destabilizuje Amerykę Południową i Karaiby i jest szczególnie niebezpieczna dla sąsiadów Wenezueli w Brazylii, Kolumbii i Gujanie.