Przejdź do treści
 

Minister obrony Ukrainy: Armia zmierza do zwycięstwa nad terrorystami

Źródło: Wikipedia/GNU FDL 1.2/domena publiczna

Ukraińskie siły rządowe odbijają z rąk terrorystów kolejne miejscowości na wschodzie kraju i wkrótce odniosą zwycięstwo - oświadczył minister obrony Ukrainy Wałerij Hełetej w wywiadzie dla BBC.

Minister mówił o tym w sytuacji, gdy wojska rządowe są już na obrzeżach opanowanych w kwietniu przez rebeliantów Doniecka i Ługańska. Mieszkańcy tych miast gromadzą zapasy oczekując długiego oblężenia; większość ludzi śpi w piwnicach swoich domów. Są doniesienia o tym, że Ługańsk jest praktycznie otoczony, w mieście nie ma prądu i bieżącej wody, są kłopoty z łącznością telefoniczną i internetem.

Hełetej przyznał w wywiadzie zamieszczonym dziś w nocy na portalu BBC News, że zajęcie Doniecka i Ługańska nie będzie łatwe, ale – jak podkreślił – ukraińskie siły zwyciężą.

– Terytorium terrorystów jest teraz 2,5-krotnie mniejsze niż cztery tygodnie temu – zauważył szef resortu obrony Ukrainy. I dodał, że "około 65 miast i wsi zostało wyzwolonych przez ukraińskie wojsko w obwodzie donieckim i ługańskim". – Nasze siły prowadzą obecnie fazę ofensywną (operacji), ale chcę, żeby świat zdawał też sobie sprawę, iż Rosja prowadzi działania odwetowe – zaznaczył Hełetej.

Minister podkreślił, że w 100 procentach jest pewien zwycięstwa i Ukraina nie ma innego wyjścia, jak tylko kontynuować walkę.

– Ukraina jest jak płonący dom. Ukraińska armia wchodzi do płonącego domu, żeby ugasić pożar – powiedział Hełetej. – Jeśli go nie ugasimy, będzie w Kijowie, w Charkowie, wszędzie. Zwracamy się do każdego Ukraińca: weź wiadro wody i pomóż nam ugasić pożar.

Szef ukraińskiego resortu obrony obwinił rebeliantów o utrudnianie międzynarodowym ekspertom dotarcia do miejsce katastrofy malezyjskiego samolotu pasażerskiego, który 17 lipca został zestrzelony nad wschodnią Ukrainą; w katastrofie zginęło prawie 300 osób.

Hełetej zapewnił, że w rejonie miejsca katastrofy, który obecnie kontrolowany jest przez terrorystów, nie będą toczyły się walki, dopóki wszystkie szczątki ludzkie i dowody nie zostaną zabezpieczone. – Praktycznie nie byliśmy daleko od miejsca katastrofy, ale wycofaliśmy się z tego obszaru (...), żeby międzynarodowa misja mogła należycie pracować – dodał minister.

pap

Wiadomości

Ostrzeżenia IMGW. Silny wiatr to nie wszystko

SPRAWDŹ TO!

Wraca sprawa Tomasza Lisa. Tym razem nie uniknie odpowiedzialności?

Miał być urlop i spanie w przyczepie. Okazało się to przykrywką!

NASZ NEWS: „Konsultant”. Tomasz Piątek i tajemnice jego ojca

Jakimi słowami Owsiak najpiękniej zwalczał hejt?

Nawrocki mówi w sprawach aborcji i związków partnerskich

Bochenek: przez lata PKW działała dobrze, aż tu nagle rządzącym się nie podoba

Były prezydent Korei Południowej podejmował decyzje pod wpływem?

Sunset Fire szaleje na wzgórzach Hollywood. Panika na ulicach

Ulewne deszcze po suszy. 14 ofiar powodzi. Będzie więcej

Tusk i europejskie elity. Jak premier z kanclerzem

Niż uderzył od strony Atlantyku. Kierowcy uwięzieni w autach

Sześć pożarów trawi Los Angeles! Nikt tego nie kontroluje

Marciniak: „Domański musi wykonać postanowienie PKW w sprawie PiS”

Premier Fico przeszedł na ciemną stronę mocy. Co mu obiecał Putin

Najnowsze

Ostrzeżenia IMGW. Silny wiatr to nie wszystko

Jakimi słowami Owsiak najpiękniej zwalczał hejt?

Nawrocki mówi w sprawach aborcji i związków partnerskich

Bochenek: przez lata PKW działała dobrze, aż tu nagle rządzącym się nie podoba

Były prezydent Korei Południowej podejmował decyzje pod wpływem?

Wraca sprawa Tomasza Lisa. Tym razem nie uniknie odpowiedzialności?

SPRAWDŹ TO!

Miał być urlop i spanie w przyczepie. Okazało się to przykrywką!

NASZ NEWS: „Konsultant”. Tomasz Piątek i tajemnice jego ojca