Trudno przecenić wkład Jaruzelskiego w rozwój relacji rosyjsko-polskich – podkreślił premier Rosji Dimitrij Miedwiediew w telegramie kondolencyjnym adresowanym do rodziny i bliskich zmarłego w niedzielę Wojciecha Jaruzelskiego.
Miedwiediew wyraził przekonanie, że w Rosji "pielęgnowana będzie pamięć o tym niepospolitym i odważnym człowieku, prawdziwym patriocie i obywatelu".
Premier Rosji określił Jaruzelskiego jako "wybitnego działacza politycznego i dowódcę wojskowego, który całe swoje życie poświęcił służeniu Polsce". Walcząc z faszyzmem na frontach II wojny światowej i pracując na wysokich stanowiskach państwowych, brał na siebie odpowiedzialność w dramatycznych okresach historii – zaznaczył Miedwiediew.
Gorbaczow o Jaruzelskim: Mąż stanu, wspaniały człowiek
Słów pochwał nie szczędził też były prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow, który oświadczył, że zmarły w niedzielę Wojciech Jaruzelski na zawsze pozostanie w jego pamięci jako „wielki polityk, mąż stanu, wspaniały człowiek i prawdziwy przyjaciel”.
– Odszedł odważny człowiek, który przebył wielką i trudną drogę życiową, żołnierz i patriota Polski – zaznaczył Gorbaczow w pożegnaniu opublikowanym na stronie internetowej swej fundacji.
Gorbaczow podkreślił, że nie zawsze działania i decyzje generała, a później prezydenta Jaruzelskiego, spotykały się ze zrozumieniem i były sprawiedliwie oceniane, w tym w Polsce". – Jestem przekonany, że historia należycie oceni męstwo, powściągliwość i siłę ducha, które przejawił w wyjątkowo trudnej sytuacji na początku lat 80. Wziął na siebie odpowiedzialność za trudne decyzje, które pozwoliły uniknąć najgorszego – oświadczył.
– A gdy dzięki przemianom w Związku Radzieckim zmieniły się okoliczności zewnętrzne, Wojciech Jaruzelski wniósł niezastąpiony, konstruktywny wkład w osiągnięcie pojednania politycznego i porozumienia narodowego, w pierwsze w Europie Wschodniej bezkrwawe przejście do demokracji, w uzyskanie przez Polskę prawdziwej niezawisłości i suwerenności – oznajmił były przywódca ZSRR.
Gorbaczow zaznaczył, że w tamtych latach stale współpracował z Jaruzelskim, i że kierownictwo radzieckie popierało jego politykę. – Mieliśmy wspólne pragnienie - zbudować nową podstawę dla przyjaznych, równoprawnych, partnerskich stosunków między naszymi krajami – wskazał.