Mężczyzna strzelał do ludzi na ulicach Seattle. Są ofiary. Kierowca autobusu miejscowym bohaterem

Dwie osoby zginęły, kolejne dwie zostały ciężko ranne w wyniku strzelaniny, która miała miejsce w środę w Seattle w USA. Napastnik został ujęty, przebywa w szpitalu.
Strzelanina miała miejsce w północno-wschodniej dzielnicy Seattle.
Z relacji mediów i służb wynika, że najpierw napastnik z bronią w ręku postrzelił kobietę za kierownicą samochodu, który zatrzymał się na skrzyżowaniu. Następnie, napastnik zaczął strzelać w kierunku nadjeżdżającego autobusu.
Cieżko ranny kierowca autobusu zdołał odjechać na bezpieczną odległość, ratując w ten sposób 12 pasażerów, którym nic się nie stało. Chwilę później napastnik oddał strzały w kierunku innego samochodu. Trafił kierowcę, który zmarł na miejscu.
Two killed, two critically wounded after gunman opens fire on Sand Point Wayhttps://t.co/Wod2MrUw15 pic.twitter.com/LIloNju4Se
— Seattle Police Dept. (@SeattlePD) 28 marca 2019
Przestępca wsiadł do samochodu i zaczął uciekać. Zderzył się jednak z innym autem, powodując śmierć kierowcy tego auta. Po tym, napastnika zdołała zatrzymać policja.
Sprawca strzelaniny w stanie ciężkim został odwieziony do szpitala.
Policja nie podała jeszcze, jakie mogły być motowy jego działania.
Najnowsze

Piotrków Trybunalski nie chce centrum dla migrantów. Ludzie Tuska grożą obcięciem unijnych dotacji

Iga Świątek wraca do Madrytu. Rewanż z Ealą na otwarcie turnieju

ZUS domaga się zwrotu 13. emerytury. Wiemy, kogo to dotyczy
