O ujęciu szefowej sztabu opozycyjnej kandydatki na prezydenta Białorusi Swiatłany Cichanouskiej poinformował niezależny tygodnik "Nasza Niwa". W materiale powołuje się na współpracowników sztabu.
W piątek zatrzymano także szefa sztabu innego kandydata, Siarhieja Czeraczania.
Maryja Maroz została zatrzymana przez cywilów i odwieziona na posterunek – poinformowała Wolha Kawalkawa, która towarzyszyła Maroz w chwili zatrzymania.
Maroz była już raz zatrzymana w czwartek, jednak niedługo potem została wypuszczona.
Cichanouska jest uznawana za najbardziej popularną kandydatkę spośród czwórki rywali obecnego prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki. Wybory prezydenckie na Białorusi mają odbyć się już w niedzielę. Czeraczań jest liderem jednej z partii opozycyjnych, oceniany jest jednak jako kandydat o niezbyt dużej popularności, który nie stanowi dla urzędującego prezydenta realnego zagrożenia.
W tym roku Białorusini uruchomili systemy monitorujące wybory. Na platformie Głos, która będzie niezależnie liczyć głosy, zarejestrował się do soboty prawie milion osób.
Internet to zastępcza przestrzeń polityczna, nad którą Łukaszenka nie ma kontroli i która kompensuje w 90 procentach brak przestrzeni politycznej - powiedział Franak Wiaczorka, białoruski działacz społeczny i polityczny.