Mariupol, prawie półmilionowe miasto portowe na południu Ukrainy, jest otoczony przez wojska rosyjskie - powiedział w czwartek doradca ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko, cytowany przez agencję Reutera.
"Okupanci chcą zamienić go (Mariupol) w oblężony Leningrad" – powiedział Heraszczenko, odnosząc się w ten sposób do oblężenia i blokady przez Niemców w czasie II wojny światowej sowieckiego miasta, w którym zginęło wówczas około 1,5 miliona osób.
Z kolei władze miejskie Mariupola podały, że Rosjanie bez przerwy i z premedytacją ostrzeliwują krytyczną infrastrukturę cywilną, pozbawiając port wody, ogrzewania i prądu oraz uniemożliwiając dostarczanie zaopatrzenia lub ewakuację mieszkańców.
"Jesteśmy niszczeni jako naród. To ludobójstwo narodu ukraińskiego. (...) Przerywają dostawy żywności i zamykają nas w blokadzie, jak w starym Leningradzie. (...) Rozmyślnie, przez siedem dni, niszczyli krytyczną infrastrukturę podtrzymującą życie w mieście. Znowu nie mamy światła, wody ani ogrzewania" - cytuje agencja oświadczenie rady miejskiej, która dodała, że stara się utworzyć korytarz humanitarny i naprawić infrastrukturę.