Makabryczne sceny podczas festiwalu. Ludzie niemal zsuwali się do oceanu!

Podczas odbywającego się w Vigo, na północy Hiszpanii, festiwalu muzyczno-sportowego tuż przed północą w niedzielę zawaliła się drewniana platforma, na której stali uczestnicy koncertu. Rany odniosły dziesiątki osób – wynika z ustaleń portalu BBC News. Wielu z poszkodowanych znalazło się w oceanie.
Obrażenia odniosły cztery osoby. Policja potwierdziła, że nie ma ofiar śmiertelnych.
Wypadek miał miejsce podczas występu rapera z Majorki Relsa B. Lokalne media podają, że ratownicy pomogli już ok. 130 osobom – z powodu odniesionych ran czy szoku.
Drewniana platforma była wysoka na 3 metry; miała 30 metrów długości i 10 szerokości. Po załamaniu, część z obecnych wpadła do oceanu. Po wypadku wybuchła panika – pisze BBC.
Na miejscu pracują już ratownicy i nurkowie, którzy przeszukują ocean w poszukiwaniu ewentualnych poszkodowanych. Dwie godziny po zdarzeniu, na stronie internetowej festiwalu pojawiła się informacja, że wciąż trwają poszukiwania czterech osób.
#ULTIMAHORA Marisquiño. Esta es la plataforma que se ha desprendido en la zona del náutico en Vigo durante la celebración de O Marisquiño. Hay heridos. pic.twitter.com/YWP2LNctdt
— Miguel Comesaña (@MiguelComesaa) 12 sierpnia 2018
— Miguel Comesaña (@MiguelComesaa) 12 sierpnia 2018
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Znów bijemy wszelkie rekordy. Rozmowa z Karolem Nawrockim to był top [ANALIZY]

Grzegorz Markowski zniknął ze sceny. „On siedzi w lesie i jest szczęśliwy” – mówi córka

Sroka dopięła swego. Były szef CBA przesłuchiwany przez nielegalną komisję. [NA ŻYWO]
