Królowa Popu opublikowała oficjalny teledysk do swojej nowej piosenki „God Control”, który jest manifestem przeciwko atakom z użyciem broni. Drastyczny wideoklip niemal natychmiast wywołał ogromne kontrowersje w internecie.
Madonna nie przestaje prowokować. Tym razem Królowa Popu zszokowała teledyskiem do utworu „God Control” z najnowszej płyty „Madame X”. Wideo zawiera drastyczne sceny, m.in. masakrę w klubie, podczas której ginie wiele osób, w tym sama Madonna. Internauci niemal natychmiast zauważyli, że klip może nawiązywać do tragicznej strzelaniny w klubie nocnym w amerykańskim Orlando w 2016 roku. W jej wyniku zginęło 50 osób.
— Zrozumcie, że tak to właśnie wygląda. Broń zabija. Kule przeszywają twoje ciało, powalają cię na ziemię i zabierają twoje życie. Wykrwawiasz się na śmierć. Tak to wygląda w rzeczywistości. Jako matka szóstki dzieci jestem przerażona, że każde publiczne zgromadzenie, miejsce kultu, szkoła mogą być celem — powiedziała Madonna w rozmowie z CNN.