Brukselskie lotnisko w Zaventem, na którym 22 marca doszło do zamachu terrorystycznego wznowi ponownie obsługę lotów. Port zacznie działać od jutra.
Służby odbudowały już infrastrukturę, która została zniszczona w ataku terrorystycznym. Pozwoli ona jednak na obsługę ok. 20 proc. normalnego ruchu. W tygodniu przeprowadzono już symulację częściowego wznowienia działalności lotniska włącznie z odprawą.
Wczoraj belgijska prasa poinformowała o otwartym liście wysłanym przez policję, w którym funkcjonariusze ostrzegają przed 50 zwolennikami tzw. Państwa Islamskiego wśród personelu lotniska Zaventem. Według policji około 50 zwolenników Państwa Islamskiego pracuje przy odprawie i transporcie bagażu, w sklepach i restauracjach. Według belgijskich mediów niektórzy mieli wiwatować po zamachu. CZYTAJ WIĘCEJ
Przypomnijmy, że w marcu doszło do dwóch eksplozji na lotnisku Zaventem w Brukseli. Jak ustaliła potem policja, w akcji prawdopodobnie udział brało czterech zamachowców. Blisko godzinę później doszło do eksplozji na stacji metra Maelbeek. W wyniku zamachów zginęło 35 osób, a ponad 300 zostało rannych. Policja wciąż poszukuje wszystkich sprawców zamachów oraz powiązanych z nimi osób. CZYTAJ RÓWNIEŻ