Kraje Grupy Wyszehradzkiej udzielą pomocy Litwie w związku z presją migracyjną wywieraną na ten kraj – zapowiedzieli w poniedziałek szefowie dyplomacji państw V4, w tym polski minister Zbigniew Rau, po spotkaniu w Komarom, na północy Węgier.
- Osiągnęliśmy od razu konsensus co do tego, że Litwa wobec tej nieprawdopodobnej presji migracyjnej nie może zostać sama. Litwini zwracali się już do naszych poszczególnych państw o bezpośrednią pomoc. My chcemy to skoordynować, być silnym adwokatem Litwy w zmaganiach z tym bezprecedensowym wyzwaniem – oznajmił Rau na wspólnej konferencji prasowej ministrów po zakończeniu rozmów.
Szef dyplomacji Węgier Peter Szijjarto zaznaczył, że w ciągu następnych kilku dni kraje wyszehradzkie tzn. Węgry, Polska, Czechy, Słowacja opracują szczegóły pomocy dla Litwy, jednakowo, jeśli chodzi o zasoby ludzkie, czy też środki techniczne.
Rau zaznaczył, że „granica Litwy, tak jak niegdyś granica Węgier, jest w bardzo widoczny sposób granicą europejską i wymaga europejskiej reakcji, oczywiście przede wszystkim od tych najbliższych sąsiadów”.
Problem nielegalnych migrantów na Litwie nasilił się pod koniec maja. Rząd w Wilnie uważa, że jest to forma wojny hybrydowej prowadzonej przez władze w Mińsku. W związku z rosnącym napływem migrantów z Białorusi Litwa przed dwoma tygodniami ogłosiła stan wyjątkowy.
Minister Rau poinformował, że podczas poniedziałkowego spotkania dyskutowano też o konferencji dotyczącej przyszłości Unii Europejskiej.
Jaką rolę w tej sprawie odgrywa Polska?
-Zastanawialiśmy, czy nie zwiększyć i jak to zrobić, roli parlamentów narodowych w tej przyszłej formule funkcjonowania Unii Europejskiej. Mówiliśmy też – i to była fascynująca część naszej dyskusji-które kwestie powinniśmy zostawić wspólnej polityce zagranicznej Unii, a które bezwzględnie w naszym przekonaniu powinny pozostać po stronie państw narodowych- powiedział Zbigniew Rau.
Minister Rau uważa, że strona polska oczekuje od debaty ogólnoeuropejskiej dużo większego zaangażowania obywateli.
-Do tej pory UE i jej sposób funkcjonowania, jej instytucje są przede wszystkim częścią doświadczenia polityków, ale te decyzje podejmowane tam przez polityków dotyczą w przytłaczającej większości zwykłych obywateli Unii-zaznaczył minister Rau.
Dodał, że Grupa Wyszehradzka jest motorem gospodarczym Unii i to, jak wyjdzie ona z pandemii gospodarczo, a jak podkreślił prognozy są bardzo dobre, będzie miało wpływ nie tylko na gospodarki V4, ale i na gospodarkę UE jako całości.
Rau wspomniał też, że najwyższy czas, żeby rozpocząć negocjacje akcesyjne Albanii i Macedonii Północnej z UE oraz zdynamizować negocjacje z Serbią i Czarnogórą.